"Politico" ocenia pracę Tuska. "On nie wygląda tu na szczęśliwego"

"Politico" ocenia pracę Tuska. "On nie wygląda tu na szczęśliwego"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Donald Tusk (fot. Facebook) 
"Gdy Donald Tusk otrzymał posadę w Unii Europejskiej, zrobił błyskawiczny kurs angielskiego i w mniej niż rok przeszedł od praktycznie zerowego poziomu do płynności. Odnalezienie się w niuansach politycznego życia w Brukseli okazało się dla polskiego premiera trudniejsze"- pisze Jacopo Barigazzi w artykule zatytułowanym "Twarda europejska edukacja Donalda Tuska" opublikowanym w Politico.

"On nie wygląda tu na szczęśliwego"

Autor podkreśla, że przyjazdowi dobrze radzącego sobie na polskim gruncie Tuska do Brukseli towarzyszyły wysokie oczekiwania. Według opinii otaczających go urzędników, jego aklimatyzacja w Brukseli okazała się jednak trudna. W opinii Barigazziego, Tusk nie poradził sobie z dwoma największymi problemami, jakie przyniósł 2015 rok - kryzysem migracyjnym i widmem bankructwa Grecji. Krytyka płynie na niego głównie ze strony Włoch i Francji oraz z otoczenia szefa Komisji Europejskiej Jean-Claude Junckera. -On nie wygląda tu na szczęśliwego - miał powiedzieć jeden z członków Komisji Europejskiej.

W zeszłotygodniowym sondażu przeprowadzonym przez Politico w grupie 100 wiodących polityków z Europy i USA, 37 proc. respondentów oceniło Tuska dobrze lub bardzo dobrze. Słabiej od niego oceniany był tylko przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz. 42 proc. pytanych oceniło pracę Tuska "średnio", 22 proc. ocen było negatywnych. Dla porównania, Juncker zdobył 65 proc. ocen "dobrych" lub "bardzo dobrych".

Powolny start

Współpracownicy Tuska, którzy zgodzili się rozmawiać z Politico, mówili o jego powolnym starcie i ocenili, że dopiero latem zaczął wdrażać się w swoje obowiązki. Tuskowi zarzuca się również odchodzenie od dobrych praktyk zapoczątkowanych przez Van Rompuya, takich jak spotkania z dyplomatami i parlamentarzystami.

Ambiwalentne oceny

Jak zauważa publicysta, kraje wschodniej i północnej Europy są mniej krytyczne w ocenianiu byłego premiera Polski. - Tusk jest bardziej asertywny w polityce zagranicznej niż jego belgijski poprzednik - powiedział w rozmowie z Politico prezydent Estonii Toomas Hendrik Ilves i zaznaczył, że nie ma do Tuska żadnych zastrzeżeń.

Politico