Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk poinformował o zwołaniu nadzwyczajnego nieoficjalnego szczytu szefów rządów lub przywódców państw w Valetcie na Malcie na 12 listopada.
Tusk podkreślił w liście, w którym poinformował o zwołaniu szczytu, że w październiku do Europy przybył0 218 tysięcy uchodźców i imigrantów, co stanowi rekordową liczbę. W jego opinii, kryzys migracyjny zagraża zniszczeniu Strefy Schengen. "Jedynym sposobem, aby Strefa Schengen nie została zlikwidowana jest zapewnienie właściwego zarządzania zewnętrznymi granicami Unii Europejskiej. Musimy utrzymać Schnegen nietknięte, wobec czego jakiekolwiek inicjatywy, które mogą doprowadzić do przywrócenia granic wewnątrz Strefy powinny zostać porzucone" - napisał.
Nadzwyczajny szczyt rozpocznie się12 listopada o godzinie 14.30 w Valetcie na Malcie. Czterema głównymi tematami rozmów będą: współpraca z krajami trzecimi, głównie Turcją, omówienie wdrażania decyzji o podziale uchodźców między kraje członkowskie, ustanowienie tzw. hotspotów, gdzie uchodźcy i imigranci byliby rejestrowani w Grecji i Włoszech oraz zapewnienie agencjom Frontex i Easo dodatkowych danych, a także podjęcie rozmowy o tym w jaki sposób przywrócić efektywną kontrolę na zewnętrzna granicą Unii Europejskiej.
Tusk nie wykluczył możliwości, w której podczas spotkania 12 listopada pojawią się inne punkty dyskusji w kontekście grudniowego szczytu.
Nadzwyczajny szczyt rozpocznie się12 listopada o godzinie 14.30 w Valetcie na Malcie. Czterema głównymi tematami rozmów będą: współpraca z krajami trzecimi, głównie Turcją, omówienie wdrażania decyzji o podziale uchodźców między kraje członkowskie, ustanowienie tzw. hotspotów, gdzie uchodźcy i imigranci byliby rejestrowani w Grecji i Włoszech oraz zapewnienie agencjom Frontex i Easo dodatkowych danych, a także podjęcie rozmowy o tym w jaki sposób przywrócić efektywną kontrolę na zewnętrzna granicą Unii Europejskiej.
Tusk nie wykluczył możliwości, w której podczas spotkania 12 listopada pojawią się inne punkty dyskusji w kontekście grudniowego szczytu.