Szczyt Wschodniej flanki NATO. "Rosja prezentuje agresywną postawę"

Szczyt Wschodniej flanki NATO. "Rosja prezentuje agresywną postawę"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Andrzej Duda w trakcie wizyty w Bukareszcie (fot. ARTUR WIDAK / NEWSPIX) 
Liderzy dziewięciu krajów stanowiących wschodnią flankę Paktu Północnoatlantyckiego przyjęli wspólne stanowisko ws. obecności wojsk w Europie Środkowo-Wschodniej w przyszłości. Przywódcy uznali, że za obecną sytuację odpowiada Rosja, która dokonała "nielegalnej aneksji Krymu" i przedstawia "agresywną postawę" wobec sąsiadów - podaje Reuters.
Prezydenci spotkali się w Bukareszcie na zaproszenie rumuńskiego przywódcy Klausa Iohannisa i Andrzeja Dudy, pełniącego rolę współgospodarza. Głównym punktem obrad było stworzenie wspólnej deklaracji, która ma stać się elementem dyskusji w sprawie przyszłości NATO w Europie.

Zebrani przywódcy stwierdzili, że "nielegalna aneksja Krymu podważyła bezpieczeństwo w Europie". W dokumencie przypomniano również "agresywne działania Rosji na Ukrainie, w tym nielegalną i nieuprawnioną aneksję Krymu, poparcie dla separatystów na Ukrainie, a także rosyjską aktywność militarną w naszym sąsiedztwie, co podkopuje architekturę europejskiego bezpieczeństwa".

W deklaracji zamieszczono punkt mówiący o tym, że przywódcy zgromadzeni na szczycie połączą siły w celu zbudowania "mocnego i zrównoważonego planu militarnego", a także wzmocnienia współpracy między NATO a Unią Europejską.

Następny szczyt, któremu przewodniczyć będą Stany Zjednoczone, odbędzie się 8-9 czerwca 2016 r. w Warszawie.

Reuters