Szacuje się, że do końca roku do Niemiec napłynie łącznie około miliona imigrantów. Tamtejsze władze podejmują działania zmierzające do opanowania fali uchodźców.
Specjalne dowody, które mają zostać wprowadzone od lutego, zawierać będą datę i miejsce urodzenia, informacje o narodowości i płci. Będzie w nich umieszczone zdjęcie, a także dane dotyczące wzrostu, koloru oczu, stanu zdrowia, wyznania i poziomu wykształcenia. W centrach rejestracji uchodźców będą również pobierane odciski palców. Dokument będzie niezbędny do otrzymania pomocy socjalnej. Umożliwi również staranie się o azyl.
- W ten sposób chcemy móc skuteczniej wykrywać ludzi, którzy starają się ukryć swoją tożsamość - powiedział minister spraw wewnętrznych Thomas De Maiziere.
Kryzys imigracyjny
W pierwszej połowie tego roku na terenie Unii Europejskiej oraz m.in. Szwajcarii i Norwegii 434 tys. osób złożyło wnioski o nadanie statusu uchodźcy. Najwięcej wniosków, bo prawie 172 tys. złożono w Niemczech, a w dalszej kolejności m.in. na Węgrzech i we Francji.Z danych UNHCR wynika, że na koniec 2014 r. na całym świecie było 59,5 mln osób przymusowo przesiedlonych, natomiast do końca 2015 roku swoje domy opuści nawet 90 mln osób.
Kryzys migracyjny a Schengen
Problem rozwiązania kryzysu migracyjnego wielokrotnie był poruszany przez polityków europejskich, często w kontekście dalszego istnienia strefy Schengen. Kanclerz Niemiec Angela Merkel wyraziła ostatnio opinię, że utrzymanie systemu swobodnego przemieszczania się w ramach Schengen zależne jest od wprowadzenia sprawiedliwego podziału uchodźców pomiędzy kraje członkowskie UE. Na spotkaniu ministrów krajów członkowskich, które miało miejsce 20 listopada, podjęto ustalenia odnośnie szeregu nowych działań w zakresie nadzoru, kontroli granicznej oraz kontroli broni na terenie Unii Europejskiej.
Reuters, wprost.pl