Przed domem generała Władysława Ciastonia odbył się wczoraj wieczorem Apel Pamięci. Zebrani oddali hołd ofiarom stanu wojennego.
W okresie stanu wojennego generał pełnił funkcję wiceministra spraw wewnętrznych i szefa SB. Był oskarżony m.in. o podżeganie do zabójstwa kapelana "Solidarności" błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki.
Przed jego domem przy Placu Unii Wolności w Warszawie kilkadziesiąt osób odśpiewało Rotę i odczytało Apel Pamięci. Zgromadzeni przynieśli transparent z napisem "25 lat Polski resortowej wystarczy!".
Telewizja Republika