Gowin: Niemieckie komentarze idą zdecydowanie za daleko

Gowin: Niemieckie komentarze idą zdecydowanie za daleko

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jarosław Gowin (fot. Wprost) Źródło: Wprost
- Część polityków niemieckich pozwala sobie na komentarze idące zdecydowanie za daleko. Myślę, że właściwą gradację problemów, przed którymi stoją Niemcy, wskazali polscy kibice - mówił Jarosław Gowin w TVN24, odnosząc się do transparentu "Brońcie swoich kobiet, a nie naszej demokracji", który pojawił się w czasie meczu Polska-Niemcy.
W poniedziałek odbyło się spotkanie Witolda Waszykowskiego z Rolfem Nikelem. Jest ono związane z „antypolskimi wypowiedziami polityków niemieckich”. Chodzi prawdopodobnie m.in. o wypowiedź szefa Parlamentu Europejskiego Martina Schulza, który na łamach niedzielnego wydania "Frankfurter Allgemeine Zeitung" porównał politykę polskiego rządu do działań podejmowanych przez prezydenta Rosji Władimira Putina.

- Część polityków niemieckich pozwala sobie na komentarze, moim zdaniem, idące zdecydowanie za daleko. Myślę, że właściwą gradację problemów przed którymi stoją Niemcy czy cała Europa za sprawą Niemiec wskazali polscy kibice - stwierdził dziś w TVN24 Gowin komentując sprawę.

- Co do kondycji polskiej demokracji - w porównaniu z niemiecką dobrze ilustruje tę różnicę kondycji przebieg demonstracji antyrządowych. W Polsce w sobotę demonstracje antyrządowe były ochraniane przez policję, w Niemczech były rozpędzane - ocenił wicepremier.

TVN24