Minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski po spotkaniu z szefem niemieckiej dyplomacji Frankiem-Walterem Steinmeierem stwierdził, że stosunki między krajami są dynamiczne, o czym świadczy szybka rewizyta niemieckiego ministra. - Stosunki polsko-niemieckie są dobre, oparte na solidnych fundamentach i szczere - powiedział Waszczykowski i wyraził nadzieję, że w tym roku będize jeszcze wiele okazji do spotkania przestawicieli Polski i Niemiec.
Okazją ma być 25-lecie podpisania pomiędzy krajami „Traktatu o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy”. - Mam nadzieję, że ten traktat będzie kontynuowany i również w tym roku podsumujemy funkcjonowanie tych 25 lat, jak również uzupełnimy ten traktat o następne elementy, które można zawsze poprawić - zaznaczył Waszczykowski.
Szef polskiej dyplomacji przekazał, że rozmowy dotyczyły także sytuacji w Europie, w tym kwestii bezpieczeństwa oraz lipcowego szczytu NATO w Warszawie. - Mamy wspólne zdanie na temat zagrożeń, jakie płyną dla NATO i dla naszego regionu; mamy wspólne zdanie, jak tym zagrożeniom się przeciwstawiać oraz jak im się przeciwstawić - powiedział Waszczykowski.
Rozmowy dotyczyły także sytuacji na wschodzie Europy i napiętych stosunków rosyjsko-ukraińskich. Szef polskiego MSZ podkreślił, że Niemcy są zaangażowani w sytuację na wschodzie kontynentu poprzez uczestnictwo w formacie normandzkim i porozumieniach mińskich. Steinmeier udzielił Waszczykowskiemu informacji odnośnie dalszych planów rozwoju ustaleń z Mińska. Czwartym tematem rozmów polityków była sytuacja w Unii Europejskiej, m.in. kwestia Wielkiej Brytanii.
– Unia Europejska ma do czynienia z trzema kryzysami, którym musimy wspólnie stawić czoła: są to kryzys finansowo-gospodarczy, trudna debata z Wielką Brytanią oraz kryzys migracyjny – zaznaczył podczas konferencji szef niemieckiej dyplomacji Frank-Walter Steinmeier. Dodał, że jego zdaniem należy stawić im czoła "w duchu solidarności europejskiej", ponieważ nikomu nie uda się znaleźć rozwiązania w pojedynkę.
Szef niemieckiego MSZ podczas wystąpienia podkreślił, jak długą drogą przeszli Niemcy i Polacy. W jego ocenie "niepojętym szczęściem jest fakt, że z tego okresu wyobcowania i wrogości znów powstało wzajemne zaufanie". - I to szczęście jest zbyt cenne, żeby stało się kiedykolwiek elementem rozgrywki bieżącej polityki - zakończył.
TVP INFO