– Nie ma kontaktu z dziesiątkami pracowników po ataku IS na cementownię. Są poważne podejrzenia, że zostali oni porwani przez IS i wywiezieni w nieznane miejsce – potwierdziło Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka. Mieszkańcy Dmeiru mówią o około 300 osobach. Rodziny nie mogą skontaktować się z bliskimi, nikt nie zna ich losu.
Również kierownictwo cementowni poinformowało o brakujących kilkuset robotnikach. Uprowadzeni zostali z hotelu dla pracowników zakładu. W ostatnich dniach Państwo Islamskie ponosiło znaczne straty w walkach z rządowymi siłami al-Asada.
Sytuacja w mieście Dmeir jest skomplikowana. Wschodnią jego część kontroluje Państwo Islamskie, zachodnią rebelianci z innych ugrupowań. Wojsko al-Asada zajmuje okoliczne lotnisko i elektrownię.
BBC