Przyszłość Izraela będzie w coraz większym stopniu zależała od Żydów z Rosji Czy zwykła statystyka może być lekcją historii i kultury, a także ważnym czynnikiem w analizie zwycięstw i porażek? Pozytywna odpowiedź wynika choćby z lektury najnowszego rocznika statystycznego Izraela. Obecnie żyje na świecie około 13 mln Żydów. W 1939 r. było nas 18 mln, z czego 3,5 mln mieszkało w Polsce, a dodatkowe 1,5 mln pochodziło z Polski. Z tego rachunku wynika, że aż 5 mln Żydów, czyli prawie 30 proc. wówczas żyjących miało polskie korzenie. Po Holocauście populacja Żydów zmniejszyła się do 12 mln. Do 1945 r., czyli trzy lata przed powstaniem Państwa Izrael, w Palestynie osiedliło się prawie 500 tys. Żydów, z czego 150 tys. to byli emigranci z Polski. Gdyby nie Zagłada, na świecie żyłoby obecnie zapewne około 30 mln Żydów, z czego 1/5 w Polsce. Byłoby to możliwe za sprawą ortodoksów kultywujących model wielodzietnej rodziny, z których większość pochodzi z Polski.
Izrael ma 6,8 mln mieszkańców: 5,165 mln (70 proc.) to Żydzi, nieco ponad milion - muzułmanie, 150 tys. - chrześcijańscy Arabowie, a 110 tys. - Druzowie. W Izraelu żyją także Żydzi, którzy przybyli z krajów sąsiednich - Jemenu, Iraku, Iranu, Indii i Syrii oraz północnej Afryki, głównie z Maroka i Etiopii (około 860 tys.). 63 proc. izraelskich Żydów to jednak potomkowie emigrantów z Europy. Nazywają się cabar, co po hebrajsku znaczy kaktus. To określenie idealnie pasuje do osób tak pozornie nieprzyjaznych. Pod tą skorupą kryją się jednak delikatni i wrażliwi ludzie.
W północnej Ameryce żyje 5,6 mln Żydów, z czego 90 proc. w USA. 2,5 mln z nich mieszka w Nowym Jorku, co sprawia, że jest to największe żydowskie miasto świata. W Europie żyje około 1,2 mln Żydów, z czego 420 tys. w krajach byłego ZSRR. Z kolei w południowej Ameryce mieszka prawie 400 tys. Żydów, większość w Argentynie i Brazylii. W Australii z ust Żydów można czasem usłyszeć język jidysz lub polski. Żyją tam bowiem bundyści, którzy uważają jidysz za język narodowy. Najmniej Żydów mieszka w Azji (około 200 tys.), a to głównie za sprawą wypędzeń w latach 50. XX wieku.
Jako naród Żydzi są wieloetniczni, wielokulturowi, wielorasowi, ale wyznają jedną religię. Nie można być Żydem i wyznawać innej religii niż judaizm. Dzięki licznej emigracji z różnych stron świata można wyodrębnić w Izraelu aż 90 grup etnicznych posługujących się prawie 80 językami. Najważniejszy jest, oczywiście, hebrajski. Drugi rosyjski. Dawniej w Tel Awiwie czy Jerozolimie równie często można było usłyszeć polską mowę. Teraz to już rzadkość.
Jak w przyszłości będzie wyglądało izraelskie społeczeństwo i jaką rolę będą w nim odgrywali Żydzi? Duży wpływ ma na to asymilacja przybyszów oraz kwestia pokoju na Bliskim Wschodzie. W przeszłości znaczący wpływ na powstanie wolnego żydowskiego państwa mieli Żydzi z Polski. Choćby dlatego, że w Polsce narodził się ruch syjonistyczny. Wiele wskazuje na to, że przyszłość Izraela będzie w coraz większym stopniu zależała od Żydów z Rosji, a w pewnym stopniu także od Żydów sefardyjskich z Azji i Afryki.
Dotychczas integracja wielu grup przybywających do Izraela przebiegała niemal wzorowo, niezależnie od tego, skąd pochodzili. Prezydent Izraela Mosze Katzav, minister obrony, a także zastępca szefa sztabu pochodzą na przykład z Iranu. Obecnie ponad 30 proc. izraelskich parlamentarzystów to Żydzi sefardyjscy. Minister spraw zagranicznych Silwan Szalom, który w październiku przyjedzie do Polski, urodził się z kolei w Tunezji. Naród żydowski i Państwo Izrael to swego rodzaju tygiel kulturowy, etniczny i językowy. Doświadczenia Ameryki pokazują, że w takim tyglu kwitną demokracja i konkurencja.
W północnej Ameryce żyje 5,6 mln Żydów, z czego 90 proc. w USA. 2,5 mln z nich mieszka w Nowym Jorku, co sprawia, że jest to największe żydowskie miasto świata. W Europie żyje około 1,2 mln Żydów, z czego 420 tys. w krajach byłego ZSRR. Z kolei w południowej Ameryce mieszka prawie 400 tys. Żydów, większość w Argentynie i Brazylii. W Australii z ust Żydów można czasem usłyszeć język jidysz lub polski. Żyją tam bowiem bundyści, którzy uważają jidysz za język narodowy. Najmniej Żydów mieszka w Azji (około 200 tys.), a to głównie za sprawą wypędzeń w latach 50. XX wieku.
Jako naród Żydzi są wieloetniczni, wielokulturowi, wielorasowi, ale wyznają jedną religię. Nie można być Żydem i wyznawać innej religii niż judaizm. Dzięki licznej emigracji z różnych stron świata można wyodrębnić w Izraelu aż 90 grup etnicznych posługujących się prawie 80 językami. Najważniejszy jest, oczywiście, hebrajski. Drugi rosyjski. Dawniej w Tel Awiwie czy Jerozolimie równie często można było usłyszeć polską mowę. Teraz to już rzadkość.
Jak w przyszłości będzie wyglądało izraelskie społeczeństwo i jaką rolę będą w nim odgrywali Żydzi? Duży wpływ ma na to asymilacja przybyszów oraz kwestia pokoju na Bliskim Wschodzie. W przeszłości znaczący wpływ na powstanie wolnego żydowskiego państwa mieli Żydzi z Polski. Choćby dlatego, że w Polsce narodził się ruch syjonistyczny. Wiele wskazuje na to, że przyszłość Izraela będzie w coraz większym stopniu zależała od Żydów z Rosji, a w pewnym stopniu także od Żydów sefardyjskich z Azji i Afryki.
Dotychczas integracja wielu grup przybywających do Izraela przebiegała niemal wzorowo, niezależnie od tego, skąd pochodzili. Prezydent Izraela Mosze Katzav, minister obrony, a także zastępca szefa sztabu pochodzą na przykład z Iranu. Obecnie ponad 30 proc. izraelskich parlamentarzystów to Żydzi sefardyjscy. Minister spraw zagranicznych Silwan Szalom, który w październiku przyjedzie do Polski, urodził się z kolei w Tunezji. Naród żydowski i Państwo Izrael to swego rodzaju tygiel kulturowy, etniczny i językowy. Doświadczenia Ameryki pokazują, że w takim tyglu kwitną demokracja i konkurencja.
Więcej możesz przeczytać w 41/2004 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.