"Wszyscy, a na pewno większość z nas jest ochrzczona. To znak tego, że jestem chrześcijanką. To znak tego, że Chrystus pokazuje mi jak żyć i co robić. Boże...jak ja się cieszę, że tu znowu jestem" - powiedziała w sobotę PAP 20-letnia Magda z Dąbrowy Górniczej.
Zebrani nad Jeziorem Lednickim, położonym między Gnieznem a Poznaniem, przejdą w procesji z ikoną Chrystusa Przemienionego, będą uczestniczyć w mszach świętych i modlitwach. Odbędzie się też procesja wyreżyserowana przez Wiesława Komasę i poświęcona chrztowi Polski. Muzykę do inscenizacji napisał specjalizujący się w rekonstrukcjach pieśni historycznych bard Jacek Kowalski.
O 21.37. - godzinie w której zmarł Jan Paweł II, pielgrzymi obejrzą na telebimach prezentację jego nauk i przesłań do młodzieży. Potem specjalnie napisane przez papieża Benedykta XVI orędzie do uczestników spotkania odczyta metropolita gnieźnieński abp Henryk Muszyński.
"Cieszy nas, że kolejny papież też pamięta o naszych lednickich spotkaniach" - powiedział PAP pomysłodawca i jeden z organizatorów spotkania dominikanin o. Jan Góra.
Tegoroczne spotkanie nad jeziorem Lednickim podobnie jak poprzednie pełne jest symboli. Jeden z niedawno wyświęconych kapłanów otrzyma w prezencie buty uszyte przez szewca z Kalwarii, który przez lata szył buty dla Jana Pawła II. Jak podkreśla o. Góra buty mają symbolizować drogę do nieba. Uczestnicy spotkania dostają pierniki z napisem "Dla tej miłości warto żyć" i opaski z napisem Lednica, który o. Góra rozszyfrowuje jako "Ludzie Ewangelii Daleko Nieście Idee Chrystusa Amen".
"Te gadżety niby są nieważne. Ale już kilkanaście razy zdarzyło mi się, że jechałem pociągiem, miąłem na palcu pierścień z napisem Lednica, który tu dostałem w tamtym roku i ktoś obok mnie też go miał. Czyli, że razem wybraliśmy Chrystusa" - opowiadał PAP 28 letni Maciek z Gdańska.
Spotkanie tradycyjnie zakończy się w niedziele nad ranem przejściem jego uczestników przez Bramę Rybę. To symboliczny gest wyboru Chrystusa.
Od 1997 roku w czerwcu pod "Bramą-Rybą", symbolizującą Chrystusa, spotykają się dziesiątki tysięcy młodych ludzi. W ubiegłym roku w VIII Spotkaniu Młodych Lednica 2004 wzięło udział ok. 150 tys. osób. O. Jan Góra w rozmowach z dziennikarzami mówi, że nie zależy mu na liczbie pielgrzymów, którzy przyjeżdżają nad Lednicę. Przyznaje jednak, ze liczy, że w tym roku padnie rekord i do wieczora przybędzie 200 tys. osób.
ss, pap