Bush "Świętoszek" (aktl.)

Bush "Świętoszek" (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
Francuski "Le Monde" zarzuca prezydentowi USA obłudę. - Głośno broni wolnego handlu, po cichu chroni własnych, nieudolnych producentów stali - pisze Le Monde.
Prezydent George W. Bush poinformował we wtorek o podniesieniu od  8 do 30 procent taryf celnych na import stali od największych eksporterów oraz o wprowadzeniu ograniczeń ilościowych importu stali.
"W sprawach wolnego handlu George W. Bush prezentował się dotychczas jako fundamentalista, człowiek z zasadami i  przekonaniami. Występował w roli integrysty wolności handlowania i  ideolog rozwoju gospodarczego przez integrację rynków. Tym większe jest wrażenie obłudy w świetle ogłoszonych przez Biały Dom przedsięwzięć, mających chronić amerykańskie stalownie" - komentuje posunięcie USA francuska gazeta.
Zdaniem "Le Monde", tą decyzją Bush naraził się na znaczną utratę kredytu zaufania. "Były apologeta wolnego handlu naruszył od razu trzy ze swych +stalowych+, jeśli można je tak nazwać, zasad, występując przeciwko konkurencji, wolnemu handlowi i długofalowym interesom własnego kraju" - konkluduje francuski dziennik w  komentarzu zatytułowanym "Świętoszkowaty Monsieur Bush".
Unia Europejska złożyła oficjalnie w  czwartek do Światowej Organizacji Handlu (WTO) skargę na USA w  związku z podniesieniem przez ten kraj ceł na stal.

les, pap
Czytaj też: Wojna stalowa USA : UE = kłopoty RP