Eksperci UE oceniają, że choć polska gospodarka nie wykazuje oznak ożywienia, w tym roku osiągniemy 1,4-procentową stopę wzrostu i 3,2 proc. w przyszłym.
Będzie to nadal najniższy poziom wzrostu wśród kandydatów do Unii Europejskiej - wynika z wiosennych prognoz gospodarczych Komisji, organu wykonawczego Unii, opublikowanych w środę w Brukseli.
Najszybszym wzrostem produktu krajowego brutto (PKB) mogą się pochwalić państwa bałtyckie (4-5 proc. w tym roku), a średni wskaźnik dla krajów kandydujących z Europy Środkowej sięgnie 2,9 proc. w tym roku i 4 proc. w 2003.
les, pap
Najszybszym wzrostem produktu krajowego brutto (PKB) mogą się pochwalić państwa bałtyckie (4-5 proc. w tym roku), a średni wskaźnik dla krajów kandydujących z Europy Środkowej sięgnie 2,9 proc. w tym roku i 4 proc. w 2003.
les, pap