W opracowaniach Niemieckiego Instytutu Polityki Międzynarodowej i Bezpieczeństwa pobrzmiewa nuta ironii: polscy rolnicy będą do 2013 r. traktowani jak producenci drugiej klasy, bo do klasy pierwszej im daleko; w Polsce rozpowszechnione są "wątpliwe wątpliwości" dotyczące siły gospodarczej wspólnoty. Europa nie docenia stabilizującej roli RP w dialogu ze wschodnimi sąsiadami i nie zdobyła się nawet na zaproszenie jej przedstawicieli jako obserwatorów na nadzwyczajny szczyt UE w Brukseli na temat Iraku (mimo pisemnego protestu Warszawy) - zwracają wszakże uwagę analitycy instytutu, dodając, że resztki polskiego zaufania do unii jako gwaranta bezpieczeństwa zrujnowało blokowanie przez Niemcy, Francję i Belgię pomocy NATO dla Turcji. Połajanki unijnych liderów wobec Polski wyglądają obecnie jak próby przekształcenia papierowego trójkąta weimarskiego w "trójkąt wasalski". "W sercu polskiego orła biją dziś dwa serca" - podsumował "Frankfurter Rundschau" - dla USA i Europy, lecz - dodaje komentator "FR" - "nie po to Polacy wyzwolili się spod tyranii Moskwy, by bez prawa głosu stać się niemym realizatorem woli Paryża i Berlina".
Premier Bawarii Edmund Stoiber nie zostawia na francusko-niemieckim mariażu suchej nitki: "Zachowanie się obu rządów rujnuje europejską politykę obronną i bezpieczeństwa". Gdy Schroder zasiadł przy kremlowskim kominku, Angela Merkel, szefowa chadeków, fotografowała się w sali kominkowej Białego Domu. W rozmowach z wiceprezydentem Richardem Cheneyem i sekretarzem obrony Donaldem Rumsfeldem usiłowała naprawić to, co jest nie do naprawienia. Po powrocie zapewniła: "CDU nigdy nie przeciwstawi dobrych stosunków z Paryżem dobrym stosunkom z Waszyngtonem i nie straci z oczu stosunków niemiecko-polskich". Merkel mówi dużo, ale bez konkretów.
Piotr Cywiński
Pełny tekst w najnowszym, 1059 numerze tygodnika "Wprost", w sprzedaży od poniedziałku 10 marca.
W numerze także: Dyktatura digitariatu (Technologie informatyczne tworzą nowe warstwy społeczne, a ludzie nie potrafiący się nimi posługiwać stanowić będą najniższą kastę)