Kto będzie rządził po wyborach? Jest pięć scenariuszy

Kto będzie rządził po wyborach? Jest pięć scenariuszy

Posiedzenie Sejmu
Posiedzenie Sejmu Źródło:PAP
Do wyborów zostało osiem tygodni. „Wprost” postanowił przeanalizować układ powyborczych sił w rządzie.

Choć wynik wyborów jest wielką niewiadomą, to na dwa miesiące przed wyborami, które odbędą się 15 października, można zobaczyć trend sondażowy. Oto pięć powyborczych scenariuszy.

1. Rządy PiS-u z częścią Konfederacji

Dziś najczęściej wymieniany scenariusz powyborczy. Politycy opozycji określają możliwy rząd PiS-u z częścią Konfederacji, jako najbardziej antyeuropejski rząd, który możemy mieć po wyborach. Co takiego musiałby się stać, aby powstał? – W pozytywnym dla PiS-u scenariuszu, Zjednoczona Prawica będzie miała około 220 mandatów, a Konfederacja zdobędzie 10-11 proc. Wtedy PiS może dobrać sobie polityków z Konfederacji, bo koalicja z całością ugrupowania jest mało prawdopodobna. PiS utrzymuje dobre kontakty z narodowcami, gorzej rozmawia im się z liberałami z tamtej strony – mówi nasz rozmówca z opozycji. Choć w oficjalnych rozmowach politycy Konfederacji zastrzegają, że wykluczają koalicję z obozem władzy, anonimowo przyznają, że jeśli partia Jarosława Kaczyńskiego wygra wybory, postawią jej warunki współpracy.

Cały artykuł dostępny jest w 34/2023 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.