Konflikt wokół romskiego osiedla narasta. „Winny jest nawet Kościół, Romowie też u księdza mieli poparcie”

Konflikt wokół romskiego osiedla narasta. „Winny jest nawet Kościół, Romowie też u księdza mieli poparcie”

Osiedle romskie we wsi Koszary
Osiedle romskie we wsi Koszary Źródło:WPROST.pl / Piotr Barejka
Mieszkańcy zarzucają Romom, że trują i zaśmiecają okolicę, a każda uwaga kończy się bluzgami i groźbami. Mówią o „getcie”, które powstało w ich wsi. Romowie zarzucają swoim sąsiadom, że są rasistami. Konflikt wokół osiedla romskiego w Koszarach narasta, ale trwa od lat. I końca nie widać.

Do wsi prowadzi wąska droga, na której mieści się tylko jeden samochód. Tuż przed torami, po których od lat nie jeżdżą pociągi, ktoś nabazgrał: „Cygany”. I strzałkę prosto. Pierwszą i ostatnią literę ledwo już widać. Kto to zrobił? Romowie powiedzą, że ich sąsiedzi. Ale niektórzy z – jak sami o sobie mówią – społeczności większościowej albo „rdzennej”, twierdzą, że to Romowie. Albo ktoś z zewnątrz. Dalej droga skręca, pnie się lekko w górę. Po prawej zaczyna się romskie osiedle, po lewej reszta domów, dalej w górę – kolejne. Łącznie w Koszarach mieszka około pięćset osób, na położonym w środku wsi romskim osiedlu ponad setka.

– To jest walka z wiatrakami. Rozmowa z nimi to jak grochem o ścianę – klną mieszkańcy.

– Mamy dość, bo przychodzą ludzie, piszą nie to, co trzeba. Nagrywają coś, a potem w telewizji co innego pokazują – skarżą się Romowie. – Po ostatnim zebraniu my trochę zmieniliśmy, tylko czy sąsiedzi coś zmienili? Zawsze są dwie strony medalu, obie strony muszą rozmawiać.

„Boli nas, że dzieci polskie nastawia się przeciwko romskim”

Romowie mieszkają w Koszarach od dekad. Pierwsza rodzina sprowadziła się jeszcze w latach 70., z czasem społeczność romska stawała się coraz liczniejsza. Wokół niewielkiego bloku zaczęły powstawać kolejne, w większości nielegalne budynki.

Artykuł został opublikowany w 4/2024 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.