Okazało się, że Aleksandrowi Kwaśniewskiemu nie służą nie tylko wizyty na wschodzie, ale i na ziemiach zachodnich. Ostatnio w Szczecinie mikroklimat mu zaszkodził i miał kłopoty z aparatem mowy oraz mimiką. Tam coś musi wisieć w powietrzu, autentycznie, bo kilka lat temu w Szczecinie z ciężarówki wysadzili kierowcę, który miał 9 promili. I też przeżył.
Więcej możesz przeczytać w 42/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.