Rozpoznanie władzą

Rozpoznanie władzą

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sprawowanie władzy rozbroi radykałów z Samoobrony i Ligi Polskich Rodzin

Sukces radykałów w wyborach samorządowych wzbudził obawy o stabilność władz lokalnych. Obawy są uzasadnione, ale większość obserwatorów nietrafnie rozpoznaje niebezpieczeństwo. Dla samorządu problemem będzie nie tyle radykalizm nowo wybranych radnych, ile to, że do polityki weszli kolejni debiutanci.

Wygrywanie wyborów przez ludzi nowych, jeszcze nie ogranych i mało powściągliwych w słowach w niepodległej Polsce - a także w innych krajach postkomunistycznych - powtarza się niczym refren. Rozczarowanie władzą, niespełnieniem obietnic, wewnętrznymi kłótniami i aferami czyni społeczeństwo podatnym na proste hasła i łatwe obietnice. Na tej fali wypływa nowe polityczne ugrupowanie, które w kolejnych wyborach zmiata ze sceny poprzedników. Kiedy jednak znajdzie się u władzy, samo odkrywa, że sprawy, które na wiecach były proste - do rozwiązania jednym zarządzeniem - z bliska okazują się skomplikowane.

Jak nuworysze wsiąkają we władzę
Polityczni debiutanci szybko skłaniają się ku jednej z trzech postaw. Część nowo delegowanych przez społeczeństwo do politycznego establishmentu - szczerze pragnących zmian na lepsze i zarazem jako tako inteligentnych - zaczyna rozumieć, że istnieją pewne uwarunkowania. Że krótką kołderką nie sposób nakryć jednocześnie nóg i głowy. Że w tak skomplikowanym mechanizmie, jakim jest państwo, cokolwiek się chce poprawić, psuje się zarazem coś innego. Próbując się podzielić tym odkryciem ze swym politycznym zapleczem, wybrańcy nie zauważają nawet, kiedy zaczynają mówić językiem znienawidzonych poprzedników i przejmują ich sposób argumentacji. Zaplecze jednak natychmiast to zauważa, piętnując swych byłych przedstawicieli jako zdrajców i ich odrzucając.
Inną postawę wybierają ci, którym nadmiar inteligencji nie przeszkadza przejść gładko do porządku dziennego nad istnieniem - na przykład - praw ekonomii. Widząc, że programu, który dał im poparcie, nie można zrealizować, szukają przyczyn tego faktu w niedoskonałości współtowarzyszy walki. Dokonują rozłamów i wracają do nieprzejednanej opozycji. Krytykując zdradę niedawnych kolegów i rozgłaszając kompromitujące ich opinie, usiłują zebrać nowe kadry, by dokończyć obiecaną rewolucję. W swym radykalizmie są jednak - jako już "umoczeni" - coraz mniej wiarygodni dla wyborców, stopniowo schodzą więc na margines.
Są wreszcie i ci, którzy gładko i bez wyrzutów sumienia dobierają się do konfitur. Obrastają w coraz droższe garnitury i zegarki, kupują samochody, ustawiają się. Przeważnie zresztą są skłonni wierzyć, że wyjątkową pozycją będą się cieszyć zawsze i większość pieniędzy wydają na reprezentację. Odkrycie, że ich układ przestał się liczyć, że nikt nie zaoferuje im już żadnych grzeczności ani intratnych posad i trzeba wracać do rodzinnej wioski, spada na nich jak grom z jasnego nieba. W efekcie często zostają z górą pozaciąganych kredytów.

Czystka Leppera
Nie ma żadnych powodów, aby sądzić, że wsiąkanie nuworyszy w układy i mechanizmy władzy nie obejmie działaczy Ligi Polskich Rodzin i Samoobrony, którzy znaleźli się w nowo wybranych radach gmin i sejmikach wojewódzkich. Można się co najwyżej spodziewać w ich dalszych losach pewnej statystycznej odmienności.
Paradoksalnie mniej kłopotów będzie zapewne sprawiać Samoobrona. Od czasu sukcesu w wyborach parlamentarnych Andrzej Lepper wykonał wielką, a nie dostrzeganą pracę organizacyjną - usunął z regionalnych i miejskich organizacji aktywistów nazbyt ideowych. O rozmiarach tej swoistej czystki może świadczyć to, że jej ofiar wystarczyło do założenia konkurencyjnego wobec Samoobrony związku Ojczyzna. Nawiedzeni działacze, doskonali do blokad i szturmowania urzędów, nie pasowali do planu przekształcenia Samoobrony w polityczną siłę zakorzenioną na trwałe w systemie władzy. Ich miejsce musieli zająć przedstawiciele ludzkiego gatunku, z którymi Lepper rozumie się w pół słowa: wplątani w niejasne interesy i długi, prący bezwzględnie do sukcesu, bez żenady obsadzający funkcje w partii oraz listy wyborcze swoimi żonami i bliskimi krewnymi. Wielu z nich szukało już wcześniej szczęścia w PSL i SLD, a do Leppera pchnęła ich świadomość, że tu będzie się łatwiej przebić.

Frycowe dla wyborców
Wystarczyło kilka dni, aby lokalne kadry Leppera zapomniały, że "oni już byli, oni oszukali", i z rzekomego "bicza bożego" na polityczne elity przekształciły się w ugrupowanie "gotowe przyjąć odpowiedzialność za władzę" w sojuszu z rządzącymi krajem. Ci z kolei - ustami swych prominentnych posłów - oznajmili, że Samoobrona nie jest wcale siłą antyeuropejską, bo choć zgłaszała różne obawy i wątpliwości, sensu integracji nie kwestionuje. Zważywszy na to, ile stanowisk mają do rozdania samorządy, ile pieniędzy podatników przez nie przepływa i ile będzie przepływać po wejściu do UE, obawy o nadmierny radykalizm Samoobrony są mocno przesadzone. Oczywiście, nie można wykluczyć, że tu czy tam zablokuje ona salę posiedzeń, ale nie dla samej rozróby, lecz po to, by osiągnąć konkretne korzyści.
Ligę Polskich Rodzin może z kolei rozbroić coś wręcz przeciwnego, czyli nadmierna ideowość. Partię, która jest luźnym konglomeratem środowisk poddanych nastrojom kształtowanym przez ojca Rydzyka na granicy patriotycznej histerii, cementują właściwie tylko sukces i wrogość wobec Unii Europejskiej. Tego spoiwa może nie wystarczyć na długo, zwłaszcza że dla tego rodzaju działaczy, jakich skupiają radykalni narodowcy, typowa jest mentalność sekty. Sekta jako jedyna ma słuszność i zna prawdę, sekciarze zaś nie potrafią żyć bez stałego tropienia w swoich szeregach odstępców i rozłamowców oraz bez wewnętrznych swarów.
Obie radykalne partie w jednym wydają się bliźniaczo podobne: ich działacze nie mają żadnego doświadczenia w zarządzaniu czymkolwiek. Przy najlepszej woli nauczenie się, jak rządzić gminą, musi im zająć co najmniej pół kadencji. Mogą się jednak nie martwić - frycowe za żółtodziobów w polityce płacą zwykle nie oni sami, lecz ich wyborcy. W krajach takich jak Polska płacą je właściwie po każdych wyborach.


Liga Odrzuconych Radykałów

Partia X
W grudniu 1990 r., po drugiej turze wyborów prezydenckich, powstało ugrupowanie zwolenników Stana Tymińskiego, które przyjęło nazwę Partia X. Ostatnio partią kierował Józef Kossecki, były działacz Zjednoczenia Patriotycznego Grunwald. W wyborach w 1991 r. Partii X udało się wprowadzić do Sejmu trzech posłów. W 1997 r. ugrupowanie Tymińskiego zostało wykreślone z rejestru, ponieważ jego statut nie spełniał wymogów nowej ustawy o partiach.
Konfederacja Polski Niepodległej
KPN była pierwszą niezależną partią w bloku komunistycznym. Założył ją w 1979 r. Leszek Moczulski. W wyborach parlamentarnych w 1991 r. KPN uzyskała 10 proc. głosów (56 mandatów poselskich), w 1993 r. - 6 proc. głosów (22 mandaty). W 1996 r. weszła w skład Akcji Wyborczej Solidarność, a rok później opuściła jej szeregi. Po serii rozłamów przestała się liczyć na politycznej scenie.
Ruch Odbudowy Polski
ROP powstał po wyborach prezydenckich w 1995 r. z komitetów wyborczych Jana Olszewskiego. W partii znaleźli się działacze Ruchu dla Rzeczypospolitej, ugrupowania założonego w 1992 r. przez Jana Olszewskiego. Na początku 1997 r. ROP cieszył się w sondażach kilkunastoprocentowym poparciem, ale już w wyborach w tym samym roku zdobył tylko 6 mandatów. W obecnym Sejmie koło ROP liczy trzech posłów.
Unia Polityki Realnej
UPR powstała w kwietniu 1989 r. Jej liderem jest od początku Janusz Korwin-Mikke, który dwukrotnie poniósł sromotną klęskę w wyborach prezydenckich. Największy polityczny sukces UPR odniosła w wyborach w 1991 r., uzyskując trzy mandaty poselskie.
Polskie Stronnictwo Narodowe
PSN zarejestrowano w 1990 r., ale praktycznie działało od 1955 r. - jako Polska Wspólnota Narodowa. Przewodniczący partii Bolesław Tejkowski zamierzał wystartować w wyborach prezydenckich w 1990 r. i 1995 r., nie uzyskał jednak wymaganych 100 tys. podpisów uprawniających do kandydowania.

Więcej możesz przeczytać w 47/2002 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 47/2002 (1043)

  • Wirus polki24 lis 2002Występowała jako "hiszpanka", "japonka", ostatnio szalała jako "madagaskarka". Grypa zabije ponad milion ludzi. Tymczasem między Odrą a Bugiem daje o sobie znać jej siostra - "polka".3
  • Peryskop24 lis 2002Hanną w Saddama James Bond mógłby pozazdrościć wyposażenia inspektorom ONZ, którzy mają wytropić irackie arsenały broni masowego rażenia. Kluczem do powodzenia inspekcji ONZ będą cuda nauki i techniki, kryjące się pod nazwami Hanna,...6
  • Syndrom Ślimaka24 lis 2002Towar, którego nie można sprzedać, nie jest towarem - to reguła znana już w starożytności. W Polsce prawie 4 mln hektarów ziemi leży odłogiem. Obroty w handlu ziemią są minimalne. Gdyby obecnie umożliwić jej kupowanie cudzoziemcom,...6
  • Dossier24 lis 2002LESZEK MILLER, premier RP "Wielu naszych kolegów uważało, że sam znak SLD potrafi czynić cuda. Jeszcze cztery lata temu, kiedy byliśmy w opozycji, wydawało się, że tak jest. (...) No, teraz widzę, że się wydawało" "Gazeta...7
  • Z życia koalicji24 lis 2002Gigantyczny sukces Marka Balickiego nie pozostał nie zauważony! Senator SLD-UP dostał prawie 30 procent głosów w wyborach na prezydenta Warszawy i w nagrodę ma zostać nowym ministrem zdrowia, kiedy już wyleją Mariusza Łapińskiego (o...8
  • Z życia opozycji24 lis 2002Wielka radość panowała wśród zwolenników Lecha Kaczyńskiego, kiedy zostawał prezydentem Warszawy. Weselej było tym bardziej, że wpadły gwiazdy show-biznesu. Obecność wypróbowanej fanki Lecha Ewy Dałkowskiej nas nie zaskoczyła....9
  • M&M24 lis 2002Zdemaskowanie niesprawiedliwego zarzutuSocjalizm zawsze głosił, co czyni i teraz,że kosztem tych bogatszych ma biedniejszych wspierać.Więc skończmy z tą opinią, bo jest nielogiczna,że Unia Europejska jest socjalistyczna.10
  • Playback24 lis 200210
  • Zachodnia wioska McLuhana24 lis 2002Prawie sto osób, w tym Tadeusz Mazowiecki, Władysław Bartoszewski i Jacek Woźniakowski, spierało się w krakowskiej Willi Decjusza o to, czy współczesne media i szkoła sprzyjają dialogowi między cywilizacjami. Konferencję "Świat...10
  • Fotoplastykon24 lis 200212
  • Poczta24 lis 2002Drang nach Osten Patrząc z perspektywy Zachodu, jest rzeczą oczywistą, że każdy kraj ma swój interes narodowy, wspiera swoje firmy, ich eksport i ekspansję czy też broni ich przed konkurencją zagranicznych przedsiębiorstw ("Drang nach...14
  • Kadry24 lis 200215
  • Rozpoznanie władzą24 lis 2002Sprawowanie władzy rozbroi radykałów z Samoobrony i Ligi Polskich Rodzin16
  • Szczerbiec ze swastyką24 lis 2002W Polsce powstaje ruch faszystowski22
  • Polski skansen rolny24 lis 2002PSL i rolnicze lobby w Brukseli zabijają przyszłość polskiej wsi. Dopłaty bezpośrednie to najlepszy sposób na utrwalenie w Polsce rolniczego skansenu.26
  • Wszystko albo nic24 lis 2002Rozmowa z GÜNTEREM VERHEUGENEM, komisarzem Unii Europejskiej ds. rozszerzenia31
  • Do Brukseli na gapę24 lis 2002Nie stać nas na integrację europejską!32
  • Sygnał alarmowy24 lis 2002Beneficjentami sporów lewicy i umiarkowanej prawicy są kontestujący cały system radykałowie33
  • Giełda i wektory24 lis 2002Hossa ŚwiatUnia obiecana Benjamin Netaniahu, izraelski minister spraw zagranicznych, opowiada się za wejściem swego kraju do Unii Europejskiej. O pomoc w integracji zwrócił się do premiera Włoch Silvio Berlusconiego. Dla polskich...34
  • Prawda statystyczna24 lis 2002Rząd uprawia propagandę sukcesu!36
  • Hossa Gatesa24 lis 2002Microsoft niewinny - Ameryka przyspiesza40
  • Kraj pęczniejącej gąbki24 lis 2002Największymi wrogami japońskiej gospodarki są Japończycy42
  • Zombi w kimonie24 lis 2002Jak Japonia reanimuje gospodarcze trupy46
  • Tanie latanie24 lis 2002Bilet lotniczy na Lazurowe Wybrzeże można kupić już za równowartość hamburgera48
  • Awans biednych olbrzymów24 lis 2002Wolny import produktów rolnych z Afryki przyniósłby tamtejszym rolnikom więcej korzyści niż protesty antyglobalistów50
  • Powyborczy kac24 lis 2002Zamiast decentralizacji władzy mamy karykaturę samorządu terytorialnego51
  • Technokaleki24 lis 2002Kilku milionom Polaków grozi inwalidztwo z powodu niewłaściwego korzystania z komputera54
  • Jestem euroentuzjastą24 lis 2002Michał Adamczyk: Dlaczego pan się tak sprzeciwia sprzedaży ziemi cudzoziemcom? Nie sądzi pan chyba, że Niemcy czy Holendrzy będą masowo kupować gospodarstwa pod Białymstokiem bądź Chełmem i tam osiadać? Roman Giertych: Wcale nie jest powiedziane,...57
  • Kino w pigułce24 lis 2002Internet stał się największą filmoteką świata58
  • Pies, który mówi24 lis 2002Umiemy już tłumaczyć język zwierząt62
  • Europa knuje!24 lis 2002Doniesiono, że Europejczycy coś knują za naszymi plecami. Chcą przesunąć termin rozszerzenia o pół roku. Czytam, że "członkami UE zostaniemy później, ale za to zapłacimy do jej kasy miliard euro mniej". Jeżeli więc...64
  • Wszechnica Wiedzy Wszelakiej24 lis 2002Kółka na zimę www.oponyzimowe.opony.com.pl Kiedy najlepiej zmienić opony na zimowe, w jakich warunkach używać łańcuchów śniegowych i jak przygotować samochód do sezonu zimowego - odpowiedzi na te pytania znajdziemy w...64
  • Supersam24 lis 2002Zegarek obieżyświata Chrono Globe firmy Maurice Lacroix został zaprojektowany z myślą o tych, którzy dużo podróżują. Zegarek pokazuje bowiem trzy strefy czasowe; ma także datownik i wskazówkę sekundową. Przez przezroczystą...65
  • Nowy świat dynastii Ming24 lis 2002Chińczycy odkryli Amerykę siedemdziesiąt lat przed Kolumbem. I zupełnie nie wiedzieli co z tym zrobić...66
  • Kolej na biesiadę24 lis 2002Drogi przyjacielu! Piszę do Ciebie koŁysany w mozolnym rytmie toczącego się po szynach gdzieś między morzem a górami pociągu. Lubisz podróże koleją? Ja bardzo. Te parę godzin, niejako wyjętych z życiorysu, to świetny czas na lekturę...70
  • Eurosmutek24 lis 2002Nie samym chlebem żyje człowiek, niemniej lepiej żyć za euro niż za złotego71
  • Garnitur autorytetu24 lis 2002Ursula Langmann i Marika Schaertl: Ile wydaje pan na ubrania? Karl Lagerfeld: Zdecydowanie za dużo. Szczyt luksusu polega na tym, żeby tego nie wiedzieć. - Branży mody męskiej wiedzie się tej jesieni gorzej niż kiedykolwiek. Dlaczego? - Być może...72
  • Czy karać dającego łapówkę?24 lis 2002ZA PRZECIW KRZYSZTOF JANIK minister spraw wewnętrznych i administracji Obecnie obie strony są zainteresowane tym, aby przestępstwo nigdy nie ujrzało światła dziennego. Kluczową sprawą w walce z korupcją jest złamanie owej zmowy milczenia. Znalazło...73
  • Pudełko z dekalogiem24 lis 2002Kiedyś były punkty za pochodzenie, dziś w dążeniu do celu trzeba się ratować plotką74
  • Generałowie namiestnicy24 lis 2002Wojsko Polskie było wasalem Moskwy do końca PRL76
  • Know-how24 lis 2002Błysk z głębi wszechświata Pierwszy błysk gamma zaobserwował wysłany niedawno w kosmos teleskop Integral, zbudowany przez Europejską Agencję Kosmiczną przy udziale polskich astronomów. Pochodzenie tych błysków jest największą zagadką...79
  • Grypandemia24 lis 2002Grypa zabije ponad milion ludzi80
  • Dzieci z lodówki24 lis 2002190 tysięcy ludzkich zarodków przechowują amerykańskie kliniki88
  • Bez granic24 lis 2002Strajkiem w Blaira Brytyjscy strażacy zastrajkowali pierwszy raz od 1979 r., żądając 40-procentowej podwyżki płac. Związki zawodowe zapowiadają kolejne strajki jeszcze przed Gwiazdką. Czy te protesty mogą zachwiać rządem Blaira? W podobnej...90
  • Sojusz bez zębów24 lis 2002Czy NATO stanie się OBWE bis?92
  • Demokracja w imię Allaha24 lis 2002Radek Sikorski: Kiedy nastąpi atak na Irak? Richard Perle: Jeśli Saddam Husajn nie pozbędzie się broni masowego rażenia, którą ukrywa. Ten arsenał stanowi dla USA niedopuszczalne zagrożenie. - Jak duże musi być to zagrożenie, by USA...96
  • Rzeźnik z Bagdadu24 lis 2002Husajna należałoby postawić przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym98
  • Obliczalność24 lis 2002Lek PiS na radykalizm i populizm to antyeuropejskość, mile widziana przez radykałów i populistów101
  • Menu24 lis 2002Polska Gorzki dowcip Wbrew tytułowi sztuka Margaret Edson "Dowcip" nie jest komedią. Jej bohaterka, pięćdziesięcioletnia profesor literatury (świetna Teresa Budzisz-Krzyżanowska) już w pierwszej scenie informuje nas, że ma raka. Walka o...102
  • Ciemna strona Nirvany24 lis 2002Zostanę gwiazdą, zabiję się i odejdę w płomieniu chwały - pisał 14-letni Kurt Cobain106
  • Skandalista Araki24 lis 2002Miłość, seks i umieranie - to tematy prac najgłośniejszego japońskiego fotografika110
  • Gardło Maryli24 lis 2002Maryli Rodowicz, jak Rolling Stonesów, słuchają trzy pokolenia112
  • Płyty Kuby Wojewódzkiego24 lis 2002PEARL JAM Riot Act Ostatni rozbitkowie z Seattle, stolicy muzyki niepokornej. Poeci gitarowych opowieści powrócili bez rewolucyjnej metamorfozy. Rockowe historie przeplatane niezwykłym, rozpaczliwym, rozwibrowanym, to znów magicznym...113
  • Seks, diamenty i sceny w klozecie24 lis 2002W "Femme fatale" Brian De Palma żongluje schematami kina komercyjnego, cały czas zastawiając pułapki na widzów114
  • Organ Ludu24 lis 2002TRYBUNA PRZYMIERZA MIĘDZY DAWNYMI A MŁODYMI Nr 8 (8) Rok wyd. 1 WARSZAWA, poniedziałek 24 listopada 2002 r. Cena + VAT + ZUS + winieta Nowe stanowisko negocjacyjne Polska w UE już w 2005 roku? Polska przedstawi nowe stanowisko w sprawie...116
  • O currrr...wa, ale kyrk!24 lis 2002Publiczności bardzo podoba się numer linoskoczków. Każdy z nich przywiązuje sobie pętlę do szyi i skacze po wypłatę118