W referendum Węgrzy odpowiedzą czy zgadzają się na wprowadzenie jakiegokolwiek stałego systemu przymusowych kwot. Pytanie brzmieć będzie: „Czy chcesz, aby Unia Europejska, nawet bez zgody węgierskiego parlamentu, mogła nakazywać przymusowe osiedlanie obywateli innych państw na Węgrzech?”.
Gdy zdominowany przez partię Wiktora Orbana parlament poprze przeprowadzenie referendum, prezydent Janos Adler wyznaczy datę jego przeprowadzenie.
Referendum nie będzie dotyczyć ustalonego we wrześniu ubiegłego roku porozumienia rozdziału 160 000 osób pomiędzy kraje unijne. W tej sprawie Budapeszt i Bratysława skierowały pozew przeciwko Komisji Europejskiej.
Antal Rogan, szef kancelarii premiera Węgier stwierdził, że referendum będzie dotyczyć „kwestii narodowej suwerenności”.