Uruchomieniu czwartej nitki mostu towarzyszyła krótka ceremonia, podczas której prezydent Rosji poinformował, że przez most na Krymie popłynie łącznie ponad 800 MWt energii elektrycznej. – Biorąc pod uwagę własne możliwości wytwarzania energii elektrycznej, wystarczy tego do zapewnienia normalnej pracy, a nawet nieco większej ilości niż potrzeba w normalnych warunkach – tłumaczył.
Władze półwyspu tuż po uruchomieniu ostatniej nitki mostu odwołały harmonogram wyłączeń prądu, który obowiązywał na Krymie i w Sewastopolu od końca listopada 2015 roku.
Kreml zapowiada ponadto budowę mostu drogowo-kolejowego, łączącego Krym z kontynentalną Rosją. Ma być on gotowy do końca 2018 roku. Według planów połączy Półwysep Krymski z Półwyspem Tamańskim.