Obrady NATO-Rosja przed szczytem w Warszawie? Polska stanowczo oponuje

Obrady NATO-Rosja przed szczytem w Warszawie? Polska stanowczo oponuje

Dodano:   /  Zmieniono: 
Flagi Rosji i NATO 
Polacy sprzeciwiają się propozycjom wznowienia obrad Sojuszu z Rosją przed zaplanowanym na lipiec warszawskim szczytem NATO. Takie postulaty wysuwają Niemcy i Francja - informuje portal RMF 24.

– To będzie bardzo gorąca kolacja – miał powiedzieć jeden z dyplomatów przed czwartkowym spotkaniem szefów dyplomacji NATO. Wszystko przez pomysł m.in. Niemców i Francuzów, którzy chcieliby wznowienia rozmów na linii NATO-Rosja. Na taki krok nie chcą zgodzić się Polacy. Już w grudniu nasza dyplomacja uzależniała powrót do obrad NATO-Rosja od wzmocnienia wschodniej flanki Sojuszu. Pomimo ogólnych zapewnień o umieszczeniu wojsk Paktu w najdalej na wschód wysuniętych państwach członkowskich, nadal nie ma konkretnych informacji na ten temat.

Kraje lobbujące za włączeniem Rosjan do rozmów o tarczy antyrakietowej i wschodniej flance argumentują, że w ten sposób można by uspokoić Moskwę, zaniepokojoną aktywnością NATO przy zachodniej granicy Rosji. Mocarstwo zarzuca krajom Zachodu, że dążą do kolejnej "zimnej wojny". Polska stoi na stanowisku ograniczania wpływów rosyjskich na poczynania NATO i przypomina o nierozwiązanym konflikcie na Ukrainie.

Według informacji RMF FM szanse naszych dyplomatów na zablokowanie rozmów z Rosją są jednak niewielkie. – Polska używała tych samych argumentów, a miesiąc temu odbyło się jednak pierwsze spotkanie Rady NATO-Rosja na szczeblu ambasadorów – powiedział anonimowy dyplomata.

Spotkania Rosja-NATO zostały zawieszone w 2014 roku, po zajęciu Krymu przez Moskwę.

Źródło: RMF 24