Ładunek wybuchowy we wrocławskim autobusie. Starsza kobieta ranna w eksplozji

Ładunek wybuchowy we wrocławskim autobusie. Starsza kobieta ranna w eksplozji

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wrocławski autobus (zdj. ilustracyjne)
Wrocławski autobus (zdj. ilustracyjne) Źródło: Wrocław.pl
W okolicy Dworca Głównego we Wrocławiu doszło w czwartek po południu do eksplozji. Ranna została jedna kobieta. Gdyby nie przytomność kierowcy autobusu, ofiar mogło być o wiele więcej - informuje TVN 24.

Krótko przed godziną 14 kierowca autobusu miejskiego poinformowany przez pasażera zatrzymał autobus i wyniósł podejrzany pojemnik z pojazdu. Chwilę po tym jak odstawił go na chodniku nastąpił wybuch. Przechodząca obok starsza kobieta odniosła powierzchowne obrażenia. Została przetransportowana do szpitala.

Straż pożarna poinformowała, że poza kobietą nikt nie został ranny. Policyjni eksperci zbadają, czy pojemnik zawierał materiały wybuchowe, czy były to raczej środki chemiczne. – Prawdopodobnie była to mieszanka elementów metalowych i środków wybuchowych. Dzięki przytomności kierowcy uniknęliśmy tragedii – mówiła pracownica wrocławskiego MPK.

– Sytuacja jest opanowana. Wyjaśniamy wszelkie okoliczności tej sprawy. Będziemy sprawdzać, kto pozostawił reklamówkę z pojemnikiem w pojeździe – mówił Łukasz Dutkowiak z biura prasowego dolnośląskiej policji. Policja jest w posiadaniu nagrania z kamer monitoringu. Na jego podstawie wytypowała osobę, która mogła zostawić ładunek w autobusie. – Od razu przekazaliśmy funkcjonariuszom zapis z monitoringu w autobusie, gdzie znaleziono reklamówkę – powiedział pracownik MPK.

Źródło: TVN24