W piątek nad Warszawą szalała burza, tymczasem na stołecznym Lotnisku Chopina pewien planespotter szalał... z aparatem. Efekt? Niezwykłe zdjęcie
Ulewny deszcz to z pewnością duże utrudnienie dla pilotów. Na taką aurę nie powinni jednak narzekać obserwatorzy i fotografowie, którzy zyskują szansę stworzenia niepowtarzalnych zdjęć.
Piątkowe intensywne burze dały się w kość Polakom w wielu miejscach, jednak dla planespottera Marka Kwasowskiego stały się okazją do stworzenia niezwykłego zdjęcia. Fotograf uchwycił Boeinga 777-300ER lądującego na warszawskim lotnisku Chopina w tumanach deszczu.
Fotografią postanowiły pochwalić się w sieci władze portu lotniczego.
Źródło: X