Prezydent Egiptu poinformował o swojej decyzji zwrócenia dwóch wysp Arabii Saudyjskiej podczas kwietniowej wizyty króla Salmana ibn Abd al-Aziza Al Su’uda. Decyzja sądu o unieważnieniu postanowienia prezydenta nie jest prawomocna i może zostać obalona przez sąd wyższej instancji.
Tiran i Sanafir to niezamieszkałe wyspy leżące w Zatoce Akaba na Morzu Czerwonym nieopodal pogranicza Jordanii, Izraela, Egiptu i Arabii Saudyjskiej. W odpowiedzi na ruch prezydenta Egiptu, Arabia Saudyjska ogłosiła program pomocy dla Egiptu o wartości kilku miliardów dolarów, co spowodowało oskarżenia o to, że Sisi „sprzedał wyspy’. Prezydent bronił się, twierdząć, że od zawsze było to terytorium Arabii Saudyjskiej. W 1982 roku na wyspach pojawili się żołnierze międzynarodowych sił peacekeeping.
Po ogłoszeniu decyzji prezydenta w kraju rozpoczęły się protesty, w wyniku których do więzień trafiło 150 osób. Większość z nich zostało uniewinnionych przez sądy, bądź kary więzienia zostały zredukowane w izbach apelacyjnych.
Na spornych wyspach od lata 50. ubiegłego stulecia stacjonowały egipskie siły zbrojne, jednak Saudowie wysuwali do nich roszczenia terytorialne. Obie wyspy mogą służyć zamknięciu izraelskiego wyjścia na Morze Czerwone z portów w Zaroce Akaba.