Polityk podkreślił, że przygotowany projekt ustawy zostanie wysłany do uzgodnień międzyresortowych, a następnie do parlamentu. – Mamy nadzieję, że Sejm uchwali ją niezwłocznie z pewnym okresem przygotowania jeżeli chodzi o dokumenty w IPN – powiedział Zieliński.
– Najważniejsza jest sprawiedliwość, aby po ćwierćwieczu niepodległej Polski zabrać wreszcie te świadczenia, które są przywilejami dla oprawców nas wszystkich, Polaków, całego polskiego narodu z czasów PRL-u. Z tych przywilejów korzystają ci, którzy służyli obcemu państwu, mocarstwu sowieckiemu, bo tak naprawdę Polska nie była wtedy państwem niezależnym, a SB gnębiła Polaków, dławiąc ich dążenia niepodległościowe – podkreślił Zieliński i dodał, że wśród funkcjonariuszy SB nie było osób „nieświadomych”.
Zgodnie z projektem przygotowanym przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, najwyższa emerytura byłego funkcjonariusza SB za okres służby nie może przekraczać wysokości przeciętnej wypłacanej przez ZUS, a ta wynosi 2130 złotych. Takie same regulacje dotyczą wypłacania rent, które wynoszą obecnie 1610 złotych.