Szejnfeld kontra wiceminister. Niecodzienna wymiana zdań przez słowa o "dyktaturze w Polsce"

Szejnfeld kontra wiceminister. Niecodzienna wymiana zdań przez słowa o "dyktaturze w Polsce"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Adam Szejnfeld
Adam Szejnfeld Źródło: Newspix.pl / MICHAL CHWIEDUK
Do niecodziennej wymiany zdań doszło w programie "Kawa na ławę" na antenie TVN24. Europoseł PO Adam Szejnfeld stwierdził najpierw, że "w Polsce mamy dyktaturę", na co szybko zareagował obecny w studio wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki.

W studio trwała rozmowa na temat ostatnich wydarzeń w Turcji, gdy Szejnfeld powiedział, że w "Polsce mamy dyktaturę", ponieważ partia rządząca łamie zasady praworządności i konstytucji. – Polska jest chyba jedynym krajem na świecie, w którym nie rządzi premier, ani prezydent – stwierdził.

Po chwili polityk PO dodał, że "są dyktatury i dyktatury" i zapewniał, że nie stawia znaku równości między Polską a Turcją. – Jesteśmy w Polsce na złej drodze – podsumował. Nie powiedział jednak wprost, kto - jego zdaniem – miałby być polskim dyktatorem.

Na te słowa zareagował wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki. – Wziął pan dzisiaj tabletki? – pytał Szejnfelda. – Trzeba się zastanowić nad konstrukcją Parlamentu Europejskiego, bo te mury panu nie służą. Trzeba się przewietrzyć – podsumował wypowiedź polityka PO Jaki.



Źródło: TVN24