Po decyzji o odwołaniu Jacka Kurskiego, w mediach oraz na Twitterze zaczęły się pojawiać informacje, jakoby nowym prezesem miała zostać kobieta, a jej wybór miał nastąpić przed godziną 18.00. Po kilku godzinach chaosu informacyjnego okazało się, że Jacek Kurski pozostanie w telewizji jako prezes do 15 października, do czasu rozstrzygnięcia konkursu na jego następcę.
Na Twitterze pojawiały się również informacje o tym, że dotychczasowego prezesa zastąpi Małgorzata Raczyńska, która dotychczas pracowała jako doradca zarządu TVP. W przeszłości w latach 2006-2008 była także szefową telewizyjnej Jedynki. W rozmowach z mediami mówiła także o swojej znajomości z matką braci Kaczyńskich Jadwigą Kaczyńską.
Ostatecznie Rada Mediów Narodowych zdecydowała, że Kurski pozostanie prezesem do 15 października, gdy rozstrzygnięty zostanie konkurs na jego następce.
Odwołanie Jacka Kurskiego
Przypomnijmy, Rada Mediów Narodowych, która odwołała Kurskiego na wniosek Joanny Lichockiej, powstała 7 lipca. W jej skład wchodzą: Krzysztof Czabański, Elżbieta Kruk oraz Joanna Lichocka (wszyscy z PiS), z ramienia PO: Juliusz Braun, z ramienia Kukiz'15: Grzegorz Podżorny. Pracami kieruje Krzysztof Czabański.
Kadencja RMN trwa zgodnie z ustawą sześć lat. Dwóch członków wskazuje prezydent spośród przedstawicieli wybranych przez opozycję, trzech wybiera Sejm.
Zadaniem Rady Mediów Narodowych jest nadzorowanie prac TVP, Polskiego Radia oraz Polskiej Agencji Prasowej. Kolegialne ciało ma prawo odwoływać oraz powoływać rady nadzorcze i zarządy.
Kurski z ministerstwa do telewizji
Stanowisko prezesa Telewizji Polskiej Jacek Kurski pełnił od 2 stycznia 2016 roku. Do TVP trafił z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, gdzie od 20 listopada 2015 roku pełnił urząd podsekretarza stanu.