Niemowlę odebrane przez Jugendamt wróciło do rodziców

Niemowlę odebrane przez Jugendamt wróciło do rodziców

Dodano:   /  Zmieniono: 
Noworodek, zdjęcie ilustracyjne
Noworodek, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Fotolia / fot. Patrizia Tilly
Sąd w Kirchheim unter Teck nakazał oddanie 3-tygodniowej Leny rodzicom.

Chodzi o wydarzenia z początku sierpnia 2016 r., które miały miejsce w Kirchheim unter Teck. Niemiecki urząd do spraw młodzieży Jugendamt, kilkadziesiąt godzin po urodzeniu, odebrał dziecko polskiej matce. Po otrzymaniu tej informacji Ministerstwo Sprawiedliwości zwróciło się do niemieckiego odpowiednika o pilne i wszechstronne wyjaśnienie tej sprawy. W środę 24 sierpnia niemiecki sąd zakończył traumę tej rodziny i dziecko już jest przy matce.

– Trudno sobie wyobrazić, co czuje matka nowonarodzonego dziecka, która nie może nawet tego dziecka zobaczyć, nie może go nakarmić, przytulić, a być może sądzi, że ktoś odebrał jej na zawsze jej ukochane dziecko – mówił minister sprawiedliwości prokurator generalny Zbigniew Ziobro.

– Taki dramat przeżywała w niemieckim szpitalu pani Ewa i kiedy się o tym dowiedziałem postanowiłem natychmiast interweniować. Bo uważam, jako Minister Sprawiedliwości polskiego rządu, jako przedstawiciel rządu Prawa i Sprawiedliwości, Solidarnej Polski i Zjednoczonej Prawicy, która wielokrotnie w tej sprawie zabierała swój głos, czy to ustami Premiera, czy Ministra Sprawiedliwości, że trudne względy materialne nie mogą być przyczyną odebrania dziecka, jeśli dziecko otoczone jest miłością i dobrą opieką – zaznaczył. Przypomniał, że obecny rząd przyjął rozwiązania, które wykluczają taką sytuację w Polsce. Takiej matce i rodzinie trzeba pomóc, a nie odbierać dziecko – mówił Ziobro.

Minister Sprawiedliwości wyraził uznanie dla bezstronnego i rzetelnego rozpatrzenia sprawy przez niemiecki sąd - Była to decyzja niezawisłego sądu, który podszedł do tego profesjonalnie, rzeczowo i kierując się doświadczeniem życiowym, uznał argumenty rodziców, mamy, pełnomocników. Stanął na stanowisku, które od początku prezentowaliśmy, że Lenka powinna trafić w najlepsze ręce, a najlepsze ręce to ręce kochającej mamy – podkreślił Ziobro.

Po uzyskaniu informacji o odebraniu dziecka, wyznaczony przez ministra sprawiedliwości Sekretarz Stanu - Michał Wójcik podjął działania zmierzające do wyjaśnienia tego zdarzenia. Zwrócił się do niemieckiego Ministerstwa Sprawiedliwości z prośbą o pilne przeanalizowanie tej sprawy i wskazanie, na jakiej podstawie doszło do odebrania dziecka. Wyznaczył także sędziego - pracownika Ministerstwa Sprawiedliwości z wieloletnim doświadczeniem w takich sprawach, który udzielił pomocy matce noworodka i był w stałym kontakcie z jej rodziną.

Źródło: Ministerstwo Sprawiedliwości