KOD pokazuje nagranie z zajść na pogrzebie "Inki" i "Zagończyka"

KOD pokazuje nagranie z zajść na pogrzebie "Inki" i "Zagończyka"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Komitet Obrony Demokracji
Komitet Obrony Demokracji Źródło: Newspix.pl / GRZEGORZ LYKO / FOKUSMEDIA
Podczas niedzielnych uroczystości pogrzebowych w Gdańsku pod Bazyliką Mariacką doszło do przepychanek, których ofiarą padli przedstawiciele Komitetu Obrony Demokracji. Według relacji działaczy KOD, zostali oni napadnięci przez grupę agresywnych narodowców. Na profilu organizacji na Facebooku pojawiło się nagranie dokumentujące całe zajście.

28 sierpnia o godzinie 14:30 w gdańskiej bazylice Mariackiej rozpoczął się państwowy pogrzeb Danuty Siedzikówny „Inki” i Feliksa Selmanowicza „Zagończyka”. Uroczystości miały miejsce w 70. rocznicę zamordowania obu członków niepodległościowego podziemia.

– Kiedy wchodziłem na plac przed Bazyliką Mariacką w Gdańsku napadło na mnie około trzydziestu bandytów z ONR-u albo Młodzieży Wszechpolskiej. Szarpali mnie, popychali, próbowali bić – relacjonował Radomir Szumełda, przewodniczący pomorskiego regionu Komitetu Obrony Demokracji. – Prosiłem ich: przekażmy sobie znak pokoju, a oni znowu bili nas, szarpali i lżyli – mówił.

Radomir Szumełda opisał na Facebooku całe zajście. „Zostaliśmy poturbowani i wyrzuceni z placu przed Bazyliką Mariacką. Byłem tam razem z Koderkami i Koderami oraz Mateuszem Kijowskim. Mam rozwaloną rękę. Wyrwano nam flagi przypinki. Krzyczeliśmy "przekażmy sobie znak pokoju". Zostaliśmy poproszeni przez policję o opuszczenie placu” – pisał.

twitter

„Protestujemy przeciwko fali nienawiści, która zalewa nasz kraj”

"Stanowczo protestujemy przeciwko fali nienawiści, która zalewa nasz kraj, a której celem są ludzie, którzy apelują o pokój, demokrację i przyzwoitość" – napisali na Facebooku koordynatorzy wojewódzkich sekcji KOD.  Lider Komitetu Obrony Demokracji na Pomorzu zaapelował do prezydenta Andrzeja Dudy oraz premier Beaty Szydło o stanowcze potępienia agresywnych postaw. „Nie próbowano zagwarantować nam bezpiecznego uczestniczenia w uroczystościach pogrzebowych Inki, które odbywały się z udziałem Andrzeja Dudy, Beaty Szydło i abp Leszka Sławoja Głódzia. Zarówno od Prezydenta, Premier i Arcybiskupa będziemy domagali się interwencji i zajęcia stanowiska w związku z tymi wydarzeniami” – czytamy.

Źródło: WPROST.pl / Facebook/@kodpomorze