„Andrij Iwanowycz należał do grona ludzi, którzy wykonują swoją pracę zdecydowanie i profesjonalnie, bez niepotrzebnego rozgłosu. Koordynacja pracy wszystkich organów śledczych i siłowych, dziesiątki wyjazdów na front, wizytowanie jednostek i poligonów” – napisał na Twitterze prezydent Ukrainy.
Policja nie ujawnia szczegółów sprawy, jednak wiadomo, że skuter Taranowa zderzył się z barką w czasie przejażdżki nad Dnieprem, obok jednego z kijowskich mostów. Kiedy na miejsce przybyli dziennikarze telewizji ukraińskiej Espreso, nieznani sprawcy pobili operatora i kierowcę samochodu stacji. Policja wszczęła już dochodzenie w tej sprawie.
Petro Poroszenko napisał na Twitterze, że większość osiągnięć Taranowa nie może zostać ujawniona ze względu na „ochronę interesów narodowych kraju”. Wiadomo jednak, że generał zajmował się m.in. uwolnieniem Ukraińców, którzy przetrzymywani byli w niewoli przez prorosyjskich separatystów w Donbasie.