Kijowski: 11 listopada KOD będzie maszerował w Warszawie

Kijowski: 11 listopada KOD będzie maszerował w Warszawie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Mateusz Kijowski
Mateusz Kijowski Źródło: Newspix.pl / MICHAL FLUDRA
Mateusz Kijowski na antenie RMF FM poinformował, że 11 listopada Komitet Obrony Demokracji będzie maszerował w Warszawie.

– Dyskusje jeszcze trwają, jeszcze mamy trochę czasu do zgłoszenia, ale raczej będziemy maszerować. Na pewno będziemy maszerować w taki sposób, żeby nie doszło do żadnej interferencji z innymi marszami czy imprezami tego dnia – przyznał Kijowski. Lider KOD ocenił ponadto, że „trudno jest wyłącznie świętować w sytuacji, kiedy, państwo jest niszczone, niepodległość jest niszczona”.

Kijowski poinformował też, że KOD dołączy do "Czarnego Protestu", który odbędzie się przed Sejmem. Manifestanci wyrażą swój sprzeciw wobec obywatelskiego projektu ustawy całkowicie zakazującej aborcji. – Ten kompromis, który obowiązuje w tej chwili, był zaakceptowany przez wszystkie strony w swoim czasie - przez papieża Jana Pawła II, przez polski Kościół i przez lewicę. Wydawało się, że on był w miarę rozsądnym rozwiązaniem – powiedział Kijowski. – Rozumiem, że uczciwym byłoby albo odrzucić obie ustawy, albo przyjąć obie ustawy do dyskusji. Natomiast w sytuacji, w której już na samym wstępie, bez tak naprawdę głębokiej analizy tego, co jest w środku, Sejm stanął po jednej stronie, przyjął jedną ustawę, a drugą odrzucił w tym samym temacie to jest to sytuacja zła – podkreślił.

Czytaj też:
Dzisiaj odbędzie się "Czarny Protest". "Żarty się skończyły! Moje ciało, moja sprawa"

Ogólnopolski strajk kobiet

W poniedziałek 3 października kobiety organizują jednodniowy protest ostrzegawczy przeciwko nowej ustawie antyaborcyjnej procedowanej w polskim parlamencie. Wzorem jest protest kobiet w Islandii, który 41 lat temu sparaliżował kraj.

Wezwanie do strajku kobiet padło podczas manifestacji „Czarny Protest”, odbywającej się na wrocławskim Rynku. Tego samego dnia powstało wydarzenie na portalu społecznościowym Facebook. W ciągu jednej doby zainteresowało się nim niemal 100 tysięcy osób. Organizatorzy zapowiadają, że protest będzie się składał z dwóch części: ogólnopolskiej akcji absencyjnej (urlopy na żądanie, dzień wolny na dziecko, dzień wolny za oddanie krwi, inne legalne formy nieobecności w pracy i na uczelni) oraz działań realizowanych lokalnie, w różnych miastach, przez grupy kobiet.

Źródło: RMF 24 / Wprost.pl