16 września Diane James uzyskała nominację na nową szefową partii UKIP. Dotychczasowa wiceprzewodnicząca zastąpiła na tym stanowisku Nigela Farage'a, który kilka dni po referendum w sprawie Brexitu ogłosił rezygnację. James ogłosiła swoją rezygnację we wtorek 4 października, powołując się na zawodowe i osobiste powody swojej decyzji. Była liderka UKIP, która jest również deputowaną do Parlamentu Europejskiego, napisała na Twitterze, że ze względów osobistych jest zmuszona zrezygnować z funkcji przewodniczącej partii.
„Stało się jasne, że nie mam wystarczającego autorytetu ani pełnego poparcia moich kolegów z Parlamentu Europejskiego czy funkcjonariuszy partii, by wprowadzać w życie zmiany, które uważałam za konieczne. Rezygnacja była jedynym możliwym rozwiązaniem” – napisała polityk na swoim profilu w portalu społecznościowym. James dodała, że zarówno z powodów osobistych jak i zawodowych nie będzie kontynuować procesu wyborczego ,a swoich kolegów prosi o kontynuować procesu wyborczego" - podkreśliła.
twitter
Do czasu kolejnych wewnętrznych wyborów Nigel Farage będzie pełnił funkcję lidera UKIP
– Do czasu kolejnych wewnętrznych wyborów to ja będę pełnił funkcję lidera UKIP. Mimo tego, że chciałem uciec od polityki, ona mnie dogoniła – mówił w rozmowie z BBC Nigel Farage. Brytyjski europoseł zasłynął tym, że wyprowadzenie swojego kraju z Unii Europejskiej potraktował jako misję. Kiedy już udało mu się przekonać rodaków do przegłosowania Brexitu, usunął się na drugi plan. – Celem mojej obecności w polityce było wyprowadzenie Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej – oświadczył niedawno. Stąd zrozumiała złość Brytyjczyków, którzy dostrzegli polityka w ambasadzie Niemiec w Londynie.