Czarny Protest, który odbył się w poniedziałek w Polsce odbił się szerokim echem w internecie. Serwis trendinalia.com podaje, że hasztag #CzarnyProtest znalazł się w poniedziałek na dziesiątym miejscu najpopularniejszych na świecie. Co więcej, przez dziewięć godzin zajmował pozycję jednego z najczęściej używanych hasztagów. Ponadto popularne były hasztagi #CzarnyPoniedziałek, #BlackMonday, #BlackProtest czy #StrajkKobiet. Na Twitterze #CzarnyPoniedziałek dotarł do 1 906 921 osób.
twittertwitter
#BiałyProtest vs #CzarnyProtest
Według raportu opracowanego przez firmę SentiOne, od 18 września Czarny Protest był jednym z najpopularniejszych tematów w sieci, a 3 października był absolutnym tematem numer jeden - wzmianek na jego temat pojawiło się prawie 200 tys. Tego samego dnia o Białym Proteście pojawiło się ich ponad 4 tys. Łącznie od 18 września o Czarnym Proteście pojawiło się ponad 623 tys. wzmianek. Na Facebooku od 18 września do 4 października było ponad 280 tys. wpisów i komentarzy na ten temat. Z kolei na Twitterze wspomniano o nim prawie 250 tys. razy. Zdjęcia z nawiązaniem do akcji zamieszczano również m.in. w serwisie Instagram. Niżej w zestawieniu znalazł się YouTube, gdzie poparcie dla protestujących w Polsce wyraziły m.in. kobiety z Islandii.
Ze statystyk wynika również, że informacje, komentarze, wpisy czy zdjęcia na temat Czarnego Protestu mogły odnotować około 164 miliony odsłon, co najlepiej pokazuje, jak bardzo w sprawę zaangażowali się Polacy. A ten zasięg Czarnego Protestu rośnie praktycznie z godziny na godzinę, zwłaszcza po porannej wypowiedzi ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego.
Czarny Protest odbył się 3 października w wielu miastach Polski. Oburzenie wywołała decyzja Sejmu, który skierował do dalszych prac w komisjach projekty ustaw zakładające bezwzględny zakaz aborcji oraz zmiany w stosowaniu metody in vitro. Ponadto w pierwszym czytaniu odrzucono projekt liberalizacji prawa aborcyjnego. Kobiety postanowiły więc powiedzieć: "nie". Zaczęto organizować protesty przeciwko naruszaniu ich praw. Wezwanie do strajku kobiet padło podczas manifestacji Czarny Protest, odbywającej się na wrocławskim Rynku. Tego samego dnia powstało wydarzenie na portalu społecznościowym Facebook. W ciągu jednej doby zainteresowało się nim niemal 100 tysięcy osób.
Czytaj też:
#CzarnyProtest zdominował sieć. Był 50 razy potężniejszy od Białego Protestu