TK orzekł w sprawie konstytucyjności tzw. ustawy o bestiach

TK orzekł w sprawie konstytucyjności tzw. ustawy o bestiach

Dodano:   /  Zmieniono: 
Trybunał Konstytucyjny
Trybunał Konstytucyjny Źródło: Newspix.pl / PIOTR TWARDYSKO
W środę 23 listopada Trybunał Konstytucyjny oceniał zgodność z konstytucją regulacji związanych z izolowaniem najgroźniejszych przestępców. TK potwierdził konstytucyjność większości zapisów tzw. ustawy o bestiach.

Trybunał Konstytucyjny w pięcioosobowym składzie stwierdził, że niemal wszystkie zapisy "ustawy o bestiach" nie naruszają konstytucji. Sędziowie pod przewodnictwem wiceprezesa TK Stanisława Biernata zakwestionowali jedynie procedurę umieszczania najgroźniejszych przestępców w specjalnych ośrodkach, już po odbyciu orzeczonej przez sąd kary. Chodzi o badania, jakimi mają zostać poddani przestępcy. Otóż Trybunał jest zdania, że ocena zaledwie jednego lekarza to za mało, aby decydować od umieszczeniu w takim zakładzie przestępcy, który już odbył nałożoną na niego przez sąd karę.

Sędzią sprawozdawcą w sprawie był prezes Trybunału Andrzej Rzepliński. Uzasadniając wyrok podkreślał, że nowe przepisy umożliwiają ochronę obywateli przed prawdziwym zagrożeniem ze strony skazanych za najgroźniejsze przestępstwa, którzy po odbyciu kary wychodziliby na wolność. Nie zgadzał się z zarzutem, jakoby Trybunał legalizował podwójne karanie za ten sam czyn. Przekonywał, że skierowanie do ośrodka wiąże się z celami terapeutycznymi, a nie karnymi. Tzw. ustawę o bestiach zaskarżyli m.in. była Rzecznik Praw Obywatelskich Irena Lipowicz oraz były prezydent Bronisław Komorowski. Do wyroku TK zdanie odrębne zgłosił sędzia Andrzej Wróbel.

"Stwarzający zagrożenie"

Ustawa z dnia 22 listopada 2013 o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi stwarzających zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób dotyczy procedur postępowania wobec osób, które ustawa określa jako „stwarzające zagrożenie”'. Ustawa wprowadziła dwa nowe bezterminowe środki: nadzór prewencyjny oraz umieszczenie w Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym. Przepisami tej ustawy objęto m.in. skazanego za pedofilię oraz morderstwa Mariusza Trynkiewicza.

Ustawa reguluje postępowanie wobec osób, które odbywają prawomocnie orzeczoną karę pozbawienia wolności lub karę 25 lat pozbawienia wolności, wykonywaną w systemie terapeutycznym, a ponadto w trakcie postępowania wykonawczego występowały u nich zaburzenia psychiczne w postaci upośledzenia umysłowego, zaburzenia osobowości lub zaburzenia preferencji seksualnych. Jednocześnie  stwierdzone u nich zaburzenia psychiczne mają taki charakter lub takie nasilenie, że zachodzi co najmniej wysokie prawdopodobieństwo popełnienia czynu zabronionego z użyciem przemocy lub groźbą jej użycia przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności seksualnej, zagrożonego karą pozbawienia wolności, której górna granica wynosi co najmniej 10 lat.

Ustawa wzbudziła szeroką krytykę środowisk prawniczych i medycznych. Helsińska Fundacja Praw Człowieka zwróciła się do Rzecznika Praw Obywatelskich z prośbą o rozpatrzenie czy ustawa nie powinna trafić do Trybunału Konstytucyjnego. W stanowisku fundacji wskazuje się na wady ustawy: złamanie zasady nieretroaktywności prawa oraz nieproporcjonalnie duże ograniczenie wolności osobistej.

Źródło: trybunal.gov.pl