Na samym wstępie Owsiak zaznacza, że chciałby odpowiedzi na swoje pytania usłyszeć bezpośrednio od prof. Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego. – Nie znam pana osobiście, ale darzę pana ogromnym szacunkiem – mówi Owsiak a następnie wspomina o uchwalonej 2 grudnia nowelizacji ustawy Prawo o zgromadzeniach. – Wydaje mi się, że coś straciliśmy, coś niebywałego. Nie słucham już polityków, Ci, którzy głosowali za, są przekonani, że głosowali prawidłowo – mówi i dodaje, że jego zdaniem politycy chcą w ten sposób „przyśrubować” i „ukrócić” wolność demonstracji.
– Nie chcę pytać polityków (...). Czy mamy prawo do demonstrowania? Czy robimy sobie kalendarz demonstracji na kilka lat? – pyta na nagraniu Owsiak. Już po publikacji filmu, w komentarzu do niego, Owsiak dopisał jeszcze: „Przepraszam – w emocji słusznie pytanie wypadło – co Pan na to Panie Profesorze?”
Ustawa o zgromadzeniach
W ustawie o zgromadzeniach pojawiło się kilka nowych zapisów, m.in. dające pierwszeństwo w organizowaniu demonstracji przedstawicielom władz, kościołów i związków wyznaniowych. Oprócz tego w ustawie znalazł się punkt wprowadzający możliwość cyklicznych demonstracji.
Czytaj też:
Sejm przyjął zmiany w prawie o zgromadzeniach. Po głosowaniu opozycja skandowała: Komuna wróciła