Justyna Kowalczyk wywalczyła w Pragelato czwarty medal 23. Zimowej Uniwersjady, w tym trzeci złoty. Po zwycięstwie w narciarskim sprincie oraz biegu na 5 km, triumfowała na dystansie 2 x 5 km stylem zmiennym. Była też trzecia w sztafecie.
Kowalczyk już po pierwszym przejeździe osiągnęła przewagę 45 sekund nad rywalkami. "Taktyka była prosta. Na początku uzyskać jak największą przewagę, aby potem spokojnie kontrolować sytuację" - wyjaśniła.
"Dla mnie uniwersjada już się skończyła. W czwartek wyjeżdżam do Estonii na zawody Pucharu Świata. Z występów w Pragelato jestem bardzo zadowolona, zresztą trudno żeby było inaczej. Cieszą nie tylko złote medale, ale także brązowy w sztafecie, chyba pierwszy w historii. Mogło być jeszcze lepiej. Gdyby nie występ w Estonii, na pewno wystartowałabym w piątkowym biegu masowym" - powiedziała Kowalczyk.
Zawodniczka AZS AWF Katowice jest pierwszą Polką w historii, która zdobyła trzy złote medale uniwersjady. Identycznym dorobkiem (trzy złote i jeden brązowy) szczyci się wśród mężczyzn Tomasz Sikora, który te trofea wywalczył w biathlonie w Zakopanem sześć lat temu.
pap, em