Sex shop Non Sit Peccatum (łac. „to nie grzech”) w mieście Talavera de la Reina (niedaleko Toledo) trzeci rok z rzędu w swoim sklepie prezentował kontrowersyjną wystawę. Na witrynach można było zobaczyć ceramiczne zabawki erotyczne, na których namalowano Maryję, Józefa i dzieciątko Jezus.
Na stronie sklepu na Facebooku możemy przeczytać m.in., że jest to wystawa „niezwykła” i wykonana przez rzeźbiarza Ernesto Yaneza. Już w poprzednich latach wzbudzała ona spory sprzeciw, w tym roku jednak właściciel sklepu, Hector Vadivielso, zdecydował się ją usunąć w listopadzie – głównie pod wpływem skarg, jakie składano na wystawę.
Vadivielso po tej decyzji, głównie za sprawą ludzi, którzy mieli mówić mu, by „nie dał się szantażować”, postanowił przygotować ankietę, w której zapytał, czy wystawa ma wrócić. Właściciel sex shop-u utrzymuje, że spośród prawie tysiąca głosów, 3/4 z nich stanowią te na „tak”. I teraz planuje wystawę przywrócić.
Na stronie Non Sit Peccatum na Facebooku można też zobaczyć, że sklep próbuje trochę wykorzystać całą aferę: często pojawiają się wpisy, z dołączonymi linki z mediów, które zajęły się sprawą.