Zmiany dla dziennikarzy w Sejmie. Polska delegacja podpytywała w PE

Zmiany dla dziennikarzy w Sejmie. Polska delegacja podpytywała w PE

Dodano:   /  Zmieniono: 
Parlament Europejski
Parlament Europejski Źródło: Flickr / © European Union 2016 - European Parliament
Delegacja Sejmu w ostatnich miesiącach pytała w Parlamencie Europejskim o to, jak wyglądają zasady dostępu do budynku dla dziennikarzy – dowiedział się reporter TVN24 w Brukseli Maciej Sokołowski.

Przypomnijmy, na stronie Sejmu umieszczono broszurę, w której kancelaria informuje o zmianach, które ograniczą dziennikarzom wstęp do budynku parlamentu. W broszurze zamieszczono także przykład, na którym pomysłodawcy mieli wzorować się w ustalaniu zmian. Wymieniony jest tam m.in. przykład Senatu i Zgromadzenia Narodowego we Francji a także informacja o tym, jak dziennikarze pracują w Parlamencie Europejskim w Brukseli.

„W Parlamencie podkreśla się zobowiązanie przedstawicieli mediów do uszanowania godności oraz prywatności wszystkich osób przebywających w budynkach, w tym naturalnie polityków i urzędników. Do dyspozycji dziennikarzy, poza salami konferencyjnymi, są studia telewizyjne, radiowe, tzw. standy, gdzie przeprowadzane są wywiady lub relacje na żywo oraz centrum prasowe. Studio telewizyjne jest podzielone na dwie części - w pierwszej odbywają się wywiady (oprócz prowadzącego może wystąpić do czterech gości); w drugiej - debaty, audycje publicystyczne, z możliwym udziałem większej liczby osób, a nawet publiczności. Całość jest obsługiwana przez pracowników PE, studia są rezerwowane z odpowiednim wyprzedzeniem na okres 30 minut. Centrum prasowe to miejsce dla kilkudziesięciu dziennikarzy. Każde stanowisko jest wyposażone w komputer, odgrodzone jest przepierzeniem od innych; to miejsce konstrukcji materiałów radiowych i prasowych. Przestrzeń jest bardzo duża, co maksymalizuje komfort pracy”  – napisano.

Czytaj też:
Ograniczenia dla dziennikarzy w Sejmie. W uzasadnieniu zmian - wizerunek izby

Jak informuje dziś TVN24, powołując się na ustalenia swojego korespondenta w Brukseli, polska delegacja w ostatnich miesiącach była zainteresowana, na jakich zasadach dziennikarze poruszają się po korytarzach Parlamentu Europejskiego, a także jakie są zasady wstępu na galerię sali plenarnej lub na posiedzenia komisji. PE miał poinformować, że ani w Brukseli, ani w Strasburgu nie obowiązują żadne ograniczenia w dostępie do budynków dla dziennikarzy. Nieoficjalnie Maciej Sokołowski dodał, że pracownicy PE są zaskoczeni tym, iż nowe polskie rozwiązania mają wzorować się na tych europejskich.

Protest dziennikarzy

Uwadze czytelników polecamy stronę internetową Sejmu oraz Kancelarii Sejmu. Jeśli zrealizowane zostaną zapowiedzi marszałka Sejmu, może się okazać, że będzie to jedno z niewielu źródeł informacji o pracach parlamentu.

Źródło: TVN24 / wprost.pl