Całą niedzielę trwały spotkania głowy państwa z liderami opozycji Ryszardem Petru, Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, Pawłem Kukizem i Grzegorzem Schetyną. – Te rozmowy służą przede wszystkim temu, by uspokoić nastroje, wrócić do normalnego, cywilizowanego dialogu politycznego. Drugim celem jest to, by prezydent uzyskał bardzo szczegółową i jak najszerszą wiedzę na temat tego, co się w piątek wieczorem w Sejmie wydarzyło – przekazał Marek Magierowski w niedzielę. Jak dodał, prezydent poprosił o analizy prawne głosowania w Sali Kolumnowej z 16 grudnia 2016 roku.
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej po wizycie u prezydenta poinformował o kilku warunkach w sprawie kompromisu. Wśród nich znalazło się m.in. pozbawienie Marka Kuchcińskiego funkcji marszałka oraz zorganizowanie spotkania z udziałem Jarosława Kaczyńskiego.
Czytaj też:
Schetyna na spotkaniu z Dudą postawił warunki kompromisu. „Czekam na odpowiedź”
Schetyna wyraził nadzieję, że Duda podejmie w tym zakresie inicjatywę podczas zaplanowanej na godzinę 13 w poniedziałek rozmowy z Markiem Kuchcińskim i prezesem Prawa i Sprawiedliwości. Rzecznik prezydenta w rozmowie z PAP stwierdził jednak, że "rolą prezydenta nie jest umawianie spotkań między politykami". Jak podaje TVN24, Marek Magierowski stwierdził jednak, że jeżeli Jarosław Kaczyński zechce spotkać się na rozmowę ze Schetyną, Andrzej Duda "przyjmie to z satysfakcją".
Czytaj też:
Prezydent spotka się dziś z prezesem PiS i marszałkiem Sejmutwitter