Prezes krakowskiego sądu składa rezygnację. „Nie dopuściłem się żadnych działań przestępczych”

Prezes krakowskiego sądu składa rezygnację. „Nie dopuściłem się żadnych działań przestępczych”

Dodano:   /  Zmieniono: 
Polski sędzia
Polski sędzia Źródło: Newspix.pl / PIOTR TWARDYSKO
Prezes krakowskiego sądu apelacyjnego Krzysztof Sobierajski złożył rezygnację z zajmowanej funkcji. – Nie dopuściłem się żadnych działań przestępczych, nie mam nic do ukrycia i jestem zdeterminowany do obrony swojego dobrego imienia – podkreślił.

W oświadczeniu, które znalazło się na stronie krakowskiego sądu prezes Krzysztof Sobierajski poinformował, że „nie dokonał żadnych czynów przestępczych”. Prezes podkreślił, że „w toku prowadzonego postępowania udostępnił wszystkie posiadane dokumenty, ponieważ nie ma nic do ukrycia”. Sobierajski dodał, że „pod jego adresem publicznie kierowane są ciężkie oskarżenia, natomiast w komunikatach CBA, Ministerstwa Sprawiedliwości, Prokuratury Krajowej i Regionalnej nie podano żadnych konkretnych faktów, do których mógłby się odnieść”. „Materiały prasowe oparte są niemal wyłącznie na źródłach zbliżonych do sprawy i zawierają liczne nieprawdziwe informacje na temat jego rzekomego udziału w procederze przestępczym, który miał miejsce w Sądzie Apelacyjnym w Krakowie” – czytamy w oświadczeniu. W opinii Sobierajskiego „jest to pretekst do przeprowadzenia kolejnego zamachu na niezależne sądownictwo”. Prezes sądu podkreślił, że „twierdzenia o fikcyjności zawieranych umów nie mają jakiegokolwiek pokrycia w rzeczywistym stanie rzeczy”, a ponadto „całkowicie fałszywe są informacje o czerpaniu przez niego korzyści z takiego procederu”. „Za niedopuszczalne i nieuprawnione uważam kwestionowanie przez ministra moich kwalifikacji zawodowych i moralnych” – napisano w oświadczeniu.

Przypomnijmy, że jak poinformowało Centralne Biuro Antykorupcyjne na Twitterze, w związku ze śledztwem dotyczącym korupcji i przywłaszczenia wielu milionów złotych z Sądu Apelacyjnego w Krakowie, aresztowano Marcina B., byłego dyrektora Centrum Zakupów dla Sądownictwa, Jarosława T., Andrzeja P., dyrektora Sądu Apelacyjnego w Krakowie i Katarzynę N. 

Ustalenia śledczych z CBA i prokuratury wskazują, że w ostatnich kilku latach wokół sądu stworzono sieć wielu firm powiązanych kapitałowo, towarzysko i rodzinnie z dyrektorem Sądu oraz dyrektorem Centrum Zakupów dla Sądownictwa, realizujących głównie fikcyjne zamówienia na świadczenie usług, analizy i opracowania. Nie ma dowodów, że analizy i opracowania w ogóle powstały. W Sądzie Apelacyjnym w Krakowie brak jakichkolwiek dokumentów, które potwierdzałyby realizację zawartych umów. Z szacunków śledczych wynika, że w rachubę wchodzi kwota nawet kilkudziesięciu milionów złotych wyprowadzonych w wyniku przestępczego procederu z budżetu Sądu Apelacyjnego w Krakowie.

„W związku z ustaleniami Prokuratora Regionalnego w Rzeszowie i Centralnego Biura Antykorupcyjnego, z których wynika, że prezes Sądu Apelacyjnego w Krakowie Krzysztof Sobierajski mógł dokonać czynów przestępczych godzących w powagę sądu i istotne interesy służby oraz podważających społeczne zaufanie do całego wymiaru sprawiedliwości, Minister Sprawiedliwości Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro 16 grudnia 2016 r. zarządził natychmiastowe odsunięcie Prezesa Krzysztofa Sobierajskiego od czynności służbowych” – czytamy w komunikacie ministerstwa. Ziobro wystąpił także do Krajowej Rady Sądownictwa o pilną zgodę na odwołanie Sobierajskiego z funkcji prezesa.

Źródło: WPROST.pl / Sąd Apelacyjny w Krakowie