Dziennikarz RMF FM Marek Balawajder dowiedział się, że pomyłkę odkryła rodzina majora Zbigniewa Paliwody. Tuż przed pogrzebem w trakcie identyfikacji, okazało się, że w trumnie leżą zwłoki obcej osoby. Ciało majora Zbigniewa Paliwody zostało z kolei wcześniej przez pomyłkę spopielone, a urna została włożona do innego grobu. Pogrzeb ostatniego żołnierza kompanii należącej do zgrupowania Józefa Kurasia ps. „Ogień”, ostatecznie odwołano. Śledczy przesłuchali już obie rodziny i ustalą teraz, czy zwłoki zostały podmienione w szpitalu czy w zakładzie pogrzebowym.
W lutym prezydent Andrzej Duda wręczył Zbigniewowi Paliwodzie Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski nadany Postanowieniem z dnia 6 listopada 2015 r. za wybitne zasługi w działalności na rzecz środowisk kombatanckich i za pielęgnowanie pamięci o najnowszej historii Polski.
Zbigniew Paliwoda, ps. „Jur” był żołnierzem 6. krakowskiej kompanii należącej do zgrupowania Józefa Kurasia „Ognia”. Jest jednym z ostatnich żyjących uczestników akcji rozbicia więzienia św. Michała w Krakowie w 1946 r. Po 1989 r. zajmował się sprawami kombatantów z okresu podziemia wojennego i powojennego. Brał udział w spotkaniach z młodzieżą.