Jak podaje Rzeczpospolita, powtórnego głosowania nad ustawą budżetową domagają się przede wszystkim wyborcy Partii Razem (100 procent), Nowoczesnej (91 procent) oraz Platformy Obywatelskiej (87 procent) i PSL (83 procent). Zupełnie innego zdania są osoby deklarujące poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości. 88 procent wyborców tej partii nie widzi potrzeby powtórnego rozpatrywania ustawy budżetowej.
Konieczność powtórzenia głosowania przez posłów budżetu na przyszły rok dostrzega 76 procent osób w wieku 18-24 lat. Najmniejszy odsetek popierających reasumpcję jest wśród grupy wiekowej 45-54 lat - 44 procent. Osoby z tej grupy wiekowej najczęściej twierdzą, że ustawa budżetowa nad którą głosowano w Sali Kolumnowej została przyjęta zgodnie z prawem. Ponadto, jak podaje Rzeczpospolita, im większe miasto, tym większe poparcie dla powtórzenia głosowania. Za takim rozwiązaniem opowiada się 41 proc. mieszkańców wsi i 86 proc. osób, które mieszkają w miastach.
Przypomnijmy, od piątku 16 grudnia w Sejmie trwa protest polityków Platformy Obywatelskiej i.Nowoczesnej. Posłowie domagają się wolności mediów w parlamencie oraz powtórzenia głosowania m.in. nad ustawą budżetową, które zostało przeniesione do Sali Kolumnowej. Nie zgadzają się również z wykluczeniem z obrad posła Michała Szczerby przez marszałka Marka Kuchcińskiego. Politycy spędzili na sali posiedzeń plenarnych święta oraz zapowiedzieli, że nie opuszczą jej do 11 stycznia. Na ten dzień zaplanowane jest kolejne posiedzenie Sejmu, choć opozycja uważa, że poprzednie się nie skończyło.
Nowe nagranie z Sali Kolumnowej
4 stycznia Kancelaria Sejmu opublikowała nagranie z kamery bezpieczeństwa z 33. posiedzenia Sejmu w Sali Kolumnowej. W komunikacie Kancelaria Sejmu zaznacza, że „wideo nie posiada fonii, ponieważ administrowana przez Straż Marszałkowską kamera bezpieczeństwa nie nagrywa dźwięku”. Nagranie jest dostępne na stronie Sejmu RP. Jego jakość jest słaba, jednak kamera od czasu do czasu robi zbliżenie na posłów zgromadzonych w Sali Kolumnowej.