Sondaż pokazuje, że 63 procent pytanych twierdzi, że marszałek Sejmu Marek Kuchciński nie powinien dalej piastować swojej funkcji. Tylko co piąty Polak - 19,5 procent - uważa, że Kuchciński powinien zachować swoje stanowisko. Odwołania marszałka Sejmu chciałoby aż 24 procent wyborców Prawa i Sprawiedliwości i aż 73 procent wyborców Kukiz'15.
12 stycznia politycy Platformy Obywatelskiej złożyli wniosek o odwołanie Marka Kuchcińskiego. W uzasadnieniu wniosku PO tłumaczy, że Marek Kuchciński złamał wiele punktów regulaminu Sejmu m.in. uniemożliwienie składania wniosków formalnych, głosowanie bez możliwości sprawdzenia tożsamości głosujących posłów i niemające podstaw prawnych blokowanie głosowanych poprawek do budżetu. Platforma Obywatelska zaproponowała na stanowisko marszałka Sejmu Rafała Grupińskiego.
Przypomnijmy, poseł Platformy Obywatelskiej Michał Szczerba 16 grudnia 2016 roku wszedł na mównicę sejmową i zawiesił na niej zrzuconą przez jednego z polityków PiS kartkę z napisem „Wolne media”, jednak po interwencji marszałka, ściągnął ją, co wywołało burzliwą reakcję opozycji. Swoje wystąpienie Szczerba rozpoczął słowami: „Panie marszałku kochany, muzyka łagodzi obyczaje...”. Wtedy wyłączono mu mikrofon, a marszałek Sejmu Marek Kuchciński podjął decyzję o wykluczeniu posła z obrad.W tych okolicznościach parlamentarzysta próbował porozumieć się z marszałkiem, jednak jak wynikało z późniejszych relacji, nie słyszeli się.
W poniedziałek 23 stycznia poseł Michał Szczerba poinformował, że zaskarży do Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu decyzję marszałka Sejmu o wykluczeniu go z obrad 16 grudnia 2016 roku.
Czytaj też:
Szczerba zaskarży do Trybunału w Strasburgu decyzję o wykluczeniu go z obrad Sejmu