Na opublikowanym przez Platformę Obywatelską na Facebooku filmie widać, jak kierowcy prowadzącemu auto drogę zastępuje funkcjonariusz Żandarmerii Wojskowej. To samo dzieje się na drugim pasie ulicy Belwederskiej w Warszawie. Po chwili okazuje się, że ruch został wstrzymany, by minister obrony narodowej Antoni Macierewicz mógł przejść środkiem ulicy, wraz z towarzyszącymi mu dwoma osobami.
–
u. Każdy z nas kiedyś przeszedł nie po pasach przez ulicę – tymi słowami skomentował film wiceszef PE Ryszard Czarnecki, europoseł Prawa i Sprawiedliwości. Jak wskazywał polityk, w tej chwili, zarówno przed Polską, jak i Europą, „są ważniejsze sprawy”. Wśród tych spraw wymienił m.in. imigrantów oraz terroryzm.Czarnecki odniósł się także do zarzutów, jakie padły ze strony opozycji, że film jest dowodem na arogancję polskich władz. – Jeśli opozycja zajmuje się takim tematem czy ktoś przechodzi 50 metrów w tę czy w tamtą, to świadczy o dużej jej słabości – powiedział. Zdaniem europosła opozycja w tej chwili nie skupia się na obywatelach, tylko zajmuje się Antonim Macierewiczem. –
– skwitował.