4 marca, po godz. 17 ministerstwo spraw zagranicznych poinformowało na Twitterze, że rząd RP proponuje kandydaturę Jacka Saryusza-Wolskiego na przewodniczącego Rady Europejskiej. MSZ wystosowało notę w tej sprawie do ministerstwa spraw zagranicznych Republiki Malty (Malta obecnie sprawuje unijną prezydencję – red.), w której formalnie zgłosiło kandydaturę europosła Platformy Obywatelskiej Jacka Saryusza-Wolskiego.
twittertwitter
– Gwarancja bezstronności kandydata i wysoki poziom merytoryczny zdecydowały o zgłoszeniu przez rząd – powiedział minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski. Kadencja na stanowisku Przewodniczącego Rady Europejskiej potrwa od 1 czerwca 2017 do 30 listopada 2019 roku.
twittertwitter
Wcześniej Polska Agencja Prasowa poinformowała, że komitet polityczny Prawa i Sprawiedliwości podjął uchwałę, zgodnie z którą, Donald Tusk nie powinien otrzymać poparcia od Polski w staraniach o drugą kadencję na stanowisku szefa RE.
– Komitet polityczny podjął jednogłośnie uchwałę niepopierającą Donalda Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej z uzasadnieniem opisującym jego dotychczasową działalność na tej funkcji, jako szkodzącą Polsce. Donald Tusk wzywał do nakładania kar na Polskę, do restrykcji wobec Polski i zachowania, które z punktu widzenia naszego kraju były szkodliwe. Dlatego trudno taka osobę popierać – wyjaśniał tę decyzję w rozmowie z Radiem Maryja poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Suski.
W najbliższym czasie rozstrzygną się losy przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska. Najprawdopodobniej na dwudniowym szczycie Unii Europejskiej 8-9 marca zapadnie decyzja, co do poparcia dla byłego polskiego premiera na kolejną kadencję jako szefa RE. Jeżeli wtedy nie zapadną decyzje w tej sprawie, to ostatni termin, kiedy kraje UE mogą zdecydować o przyszłości Tuska, przypada na 25 marca w 60. rocznicę podpisania Traktatów Rzymskich.
Czytaj też:
Komitet polityczny PiS przeciwko kandydaturze Tuska