Biały Dom wystosował komunikat z gratulacjami dla spółki paliwowej ExxonMobil w związku z jej nowymi inwestycjami na terenie Zatoki Meksykańskiej. Jak podkreśla „Independent” pracownicy Trumpa zareagowali już około pół godziny po tym, jak sukcesem pochwaliła się firma. Później okazało się jednak, że pośpiech oznaczał w tym przypadku uszczerbek na jakości komunikatu. W oświadczeniu Białego Domu znalazł się bowiem cały paragraf skopiowany z informacji prasowej opublikowanej przez Exxon Mobil, na co zwrócił uwagę dziennikarz „Washington Post” Christopher Ingraham.
Po dokładniejszej analizie obu komunikatów okazało się, że w jednym z akapitów tekstu opublikowanego przez firmę paliwową pracownicy Białego Domu wprowadzili jedynie kosmetyczne zmiany. Rozwinięto do pełnej formy akronim „U.S” oraz usunięto słowo „ekspansja” z wyrażenia „program ekspansji”.
Inwestycje w przemyśle rafineryjnym reklamowane są jako wielki sukces przez prezydenta Donalda Trumpa. W planach jest bowiem utworzenie 11 ogromnych zakładów, co oznacza stworzenie 45 tys. miejsc pracy. Projekt realizowany jest w latach 2013-2022. ExxonMobil planuje zainwestować 20 mld dolarów w przedsiębiorstwa w Teksasie i Luizjanie. Rex Tillerson, sekretarz stanu USA w gabinecie Trumpa, wcześniej pełnił funkcję dyrektora generalnego Exxon Mobil.