Premier Beata Szydło 21 listopada 2016 roku rozpoczęła dwudniową wizytę w Izraelu. Na początku wizyty, podczas przejazdu z lotniska w Tel-Awiwie do Jerozolimy, doszło do kolizji kolumny, w której jechała polska premier. Busami, które uczestniczyły w kolizji, jechali członkowie delegacji. W wypadku poszkodowani zostali funkcjonariusz Biura Ochrony Rządu i pracownica kancelarii premiera.
Jak ustaliło RMF FM, Biuro Ochrony Rządu zwróciło się do strony izraelskiej w sprawie przebiegu zdarzenia. Izraelskie służby w odpowiedzi przekazały, że do kolizji doszło z winy jednego z kierowców z Izraela, na skutek jego nieuwagi. Zaznaczyły również, że w kolizji wzięły udział auta, które nie były tzw. pojazdami ochronnymi, a sam incydent nie miał wpływu na bezpieczeństwo ochranianej osoby.
W związku z informacjami, które podały izraelskie służby, zamknięto postępowanie sprawdzające, wszczęte przez BOR. Jak poinformowało RMF FM, sprawa trafiła do archiwum.