Kierwiński zabrał ze sobą do studio czerwoną kartkę z żółtymi napisami „27:1” i „spektakularna porażka PiS”. Jest to nawiązanie do głosowania z 9 marca, gdy Rada Europejska decydowała o poparciu dla Donalda Tuska na kolejną kadencję jako szefa RE. Jedynym krajem, który zgłosił sprzeciw była Polska. – Panie marszałku, cały program będę to panu pokazywał. Proszę pamiętać, że to wasz wynik – powiedział Kierwiński trzymając wcześniej przygotowaną kartkę. – Są gadżety dzisiaj w studio, będzie się działo – wtrącił się prowadzący Woronicza 17 Michał Rachoń.
Pomimo tej próby Kierwińskiego, rozmowa obecnych w studio polityków zeszła na inne tematy. Dopiero po jakimś czasie do małej prowokacji posła PO odniósł się wicemarszałek Sejmu i poseł Prawa i Sprawiedliwości Joachim Brudziński. – Poseł Kierwiński pewnie jeszcze będzie machał tą karteczką, wracając do niej... Gdyby było 47 do 1, 57 do 1, to wie pan co? Pan tego nie zrozumie, było warto. My powtarzamy, że ważne są zasady i bezpieczeństwo, jeżeli Europa ma przetrwać – powiedział Brudziński. Kierwiński odpowiedział wówczas, że PiS walczył „o partyjny interes, nie zasady”.
Poseł PO usłyszał w odpowiedzi od Brudzińskiego: – By Europa przetrwała, wszystkie państwa europejskie muszą wykazać tyle rozsądku, ile wykazał Jarosław Kaczyński. Wicemarszałek Sejmu przypomniał, że to prezes PiS wskazywał na zagrożenia, jakie niesie za sobą fala imigrantów „zaproszonych przez kanclerz Merkel”. – Chcieliście nas karać za każdego nieprzyjętego uchodźcę! – skwitował Brudziński.