Poprawki do projektu zgłosiło biuro legislacyjne oraz wiceprzewodniczący komisji zdrowia. W większości dotyczyły one procedury dostępu do niestandardowej terapii w sytuacjach zagrożenia zdrowia i życia, bowiem ta kwestia również została objęta nowelizacją ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej.
Osią głównego sporu po raz kolejny stała się dostępność tabletek „dzień po”. Jej zwolennicy przekonywali, że są one na tyle bezpieczne, że mogą być sprzedawane bez recepty, a wprowadzenie zmian wiążących się z koniecznością jej uzyskania może spowodować uniemożliwienie wielu kobietom zażycia leku w czasie gwarantującym jego skuteczne działanie.
Dyskusja dotyczyła również zapisu dotyczącego wydawania decyzji o refundacji leku na czas określony do 5 lat. Obecnie jest to zróżnicowane na 2, 3 i 5 lat. Były minister zdrowia Bartosz Arłukowicz przekonywał, że spowoduje to uzależnienie procesu refundacji od indywidualnych postanowień jednej osoby – Konstantego Radziwiłła.
Ostatecznie, mimo wątpliwości zgłaszanych przez opozycję, projekt nowelizacji ustawy został poparty przez sejmową komisję zdrowia. Za przyjęciem całości projektu głosowało dwunastu posłów, a sześciu było przeciw.
Dyskutowali też wcześniej
Projekt był przedmiotem burzliwej dyskusji już przed dwoma tygodniami, jednak po trzygodzinnej dyskusji posiedzenie przerwano. Doszło wówczas do ostrej wymiany zmian m.in. między obecnym a byłym ministrem zdrowia. – Pan powiedział publicznie, że nie podałby pan tabletki EllaOne zgwałconej 12-latce i zrobił pan to jako minister. To jest rzecz, która właściwie zmieniła moje rozumienie pana postawy i pana patrzenia na politykę. Te słowa, które pan wypowiedział, wykopały między nami cywilizacyjny rów. Pan po prostu rozpoczął długotrwałą wojnę z kobietami: in vitro, standardy okołoporodowe, zaostrzanie aborcji – mówił podczas posiedzenia sejmowej komisji zdrowia wzburzony Bartosz Arłukowicz. Konstanty Radziwiłł stwierdził, że „nie widzi żadnych powodów, aby zabijać dziecko, niezależnie od tego, w jakich okolicznościach się ono poczęło”.