Schetyna: Marzy mi się, żeby Donald Tusk był kandydatem na prezydenta koalicji rządzącej

Schetyna: Marzy mi się, żeby Donald Tusk był kandydatem na prezydenta koalicji rządzącej

Donald Tusk
Donald Tusk Źródło: Newspix.pl / fot. Michał Fludra
Grzegorz Schetyna zdradził na antenie radia TOK FM, że w jego opinii Donald Tusk byłby odpowiednim kandydatem na prezydenta w wyborach w 2020 roku.

Lider PO zdradził, że „jego marzeniem jest to, żeby były szef polskiego rządu był kandydatem na prezydenta koalicji rządzącej, czyli tej, która w jego opinii wygra wybory w 2019 r.” – Wtedy można stworzyć właśnie taki scenariusz, który pozwoli po tych wyborach, które będą, po tych trzech wyborach, jeszcze dodatkowo wygrać wybory prezydenckie – ocenił Schetyna. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej miał na myśli wybory samorządowe, potem europarlamentarne i parlamentarne.

– Dopiero potem będzie decyzja Donalda Tuska, bo później kończy swoją kadencję jako szef Rady Europejskiej. To będzie grudzień 2019 r. Będziemy po trzech wyborach i 5 miesięcy przed wyborami prezydenckimi. Jeżeli wygramy wybory, a jestem przekonany, że tak się stanie, jeżeli Polacy odrzucą PiS jesienią 2019 roku, to z natury rzeczy następnym krokiem byłby wybór Donalda Tuska na prezydenta. Tak mówi logika dzisiejszych dni – podkreślił Grzegorz Schetyna dodając, że „w Polsce dużo się dzieje w polityce więc trzeba cierpliwie czekać”.

Według przewodniczącego Platformy Obywatelskiej „Donald Tusk jest symbolem anty-PiSu”. – Będzie symbolem tych rządów, które też będą inaczej oceniane przez Polaków w perspektywie kolejnych miesięcy i lat – wyjaśnił polityk PO.

Kogo Polacy widzą na stanowisku prezydenta?

Instytut Badań Pollster przeprowadził badanie opinii publicznej na zlecenie portalu SE.pl oraz Nowej TV. Sondaż został przeprowadzony w dniach 20-21 kwietnia, a więc tuż po wizycie w Polsce Donalda Tuska, który zeznawał w prokuraturze jako świadek w sprawie współpracy SKW z rosyjską FSB. Ankieterzy zapytali badanych o to, kogo poparliby w wyborach prezydenckich. Respondenci musieli wybrać pomiędzy dwoma kandydatami: obecnym prezydentem Andrzejem Dudą, a szefem Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem. Wyniki sondażu wskazują na zdecydowane zwycięstwo byłego premiera. Gdyby II tura wyborów prezydenckich odbyła się w najbliższą niedzielę, Donald Tusk mógłby liczyć na poparcie w wysokości 49 proc. Z kolei na Andrzeja Dudę chciałoby głosować 39 proc. wyborców. 12 proc. respondentów nie wie, na kogo chciałoby oddać swój głos.

Czytaj też:
Sondaż: Andrzej Duda czy Donald Tusk? Kogo Polacy widzą na stanowisku prezydenta?

Źródło: Tok FM