– PiS samo prosi się o reprymendę. Nawet jeśli były środowiska, które wierzyły w obietnice PiS-u, to teraz przychodzi głębokie rozczarowanie i oburzenie, bo nagle okazuje się, że nawet w najprostszych sprawach jest taka postawa, że „państwo Warszawa” wie lepiej, co będzie potrzebne w jakiejś małej miejscowości – mówił Waldemar Pawlak.
„Zła koncepcja dotyka przeciętnego człowieka”
W programie „Prezydenci i Premierzy” był obecny również Bronisław Komorowski, który stwierdził, że cały szereg błędów pisowskich, takich jak źle wprowadzana ustawa metropolitalna, tak jak źle realizowana, błędna koncepcja zmian w systemie edukacji, zaczyna dotykać już nie tylko wrogie, czy przeciwne elity polityczne, ale przeciętnego człowieka.
Były prezydent dodał, że o dzieci w szkole mają prawo i obowiązek bać się rodzice, dziadkowie, samorządy i nauczyciele, a w kwestiach metropolii, mieszkańcy okolic Warszawy mają prawo buntować się przeciwko próbie przymuszenia ich do tego, żeby obowiązkowo, z mocy prawa, zostali warszawiakami.